Według informacji RMF FM, szef resortu obrony, Mariusz Błaszczak przeniósł się z budynku przy ul. Klonowej do siedziby w Alei Niepodległości, ponieważ w pobliżu poprzedniego miejsca pracy ministerstwa, znajduje się ambasada Rosji. Takich informacji udzielił wiceminister Wojciech Skurkiewicz.
Monitorowanie przez Rosjan
Wiceminister w rozmowie z RMF FM przyznał, że w zmianie siedziby nie chodziło o gest związany z obchodzoną w tym roku setną rocznicą odzyskania niepodległości. W ten sposób przenosiny resortu tłumaczył Mariusz Błaszczak. Skurkiewicz twierdzi, że do takiej decyzji skłoniło bliskie sąsiedztwo ambasady rosyjskiej. – Nie jest chyba żadną tajemnicą, że ten obiekt przy ulicy Klonowej jest w sposób szczególny monitorowany przez naszych sąsiadów zza miedzy – stwierdził wiceminister. Dodał też, że zabezpieczenia antyszpiegowskie zainstalowane w tej siedzibie negatywnie wpływają na komfort pracy.
Macierewicz zostaje
Oprócz Mariusza Błaszczaka, zmiana miejsca pracy czeka także wszystkich jego zastępców. Ostatni z nich mają rozpocząć pracę w budynku przy Alei Niepodległości za 2-3 tygodnie. Dotychczasowa siedziba będzie służyła jako rezydencja do przyjmowania gości. W budynku przy ul. Klonowej swoje prace będzie prowadziła także podkomisja smoleńska kierowana przez Antoniego Macierewicza.
Czytaj też:
Macierewicz udzielił wykładu w USA. Zdradził co uważa za swoje największe osiągnięcie