Od kilku tygodni nauczyciele prowadzą lekcje za pomocą specjalnie przygotowanych do tego platform oraz aplikacji internetowych. Czasami takie spotkania online stanowią dla niektórych osób okazję „do zaistnienia”, o czym poinformowała policja w swoim komunikacie. Okazuje się, że nie brakuje internautów, którzy chociażby na terenie Małopolski dołączają do zajęć klasowych mimo braku uprawnień oraz na czacie lub w bezpośredniej rozmowie z prowadzącymi obrażają ich, znieważają, a nawet kierują pod ich adresem groźby karalne.
Policjaprzekazała, że informacje dotyczące wspomnianych przestępstw trafiły do jednostek Policji w Krakowie, Chrzanowie, Olkuszu i w Bochni, gdzie aktualnie są prowadzone czynności o przestępstwo znieważenia nauczyciela, który w trakcie prowadzonych zajęć lekcyjnych jest funkcjonariuszem publicznym (art. 226 KK) oraz w sprawie gróźb karalnych (art. 190 KK).
Chociaż niektórym może się wydawać, że w sieci można ukryć swoją tożsamość, to funkcjonariusze starają się wyprowadzić takie osoby z błędu. „Pamiętaj, że w internecie nigdy nie jesteś anonimowy, a nauczyciel w trakcie prowadzenia zajęć jest w świetle prawa funkcjonariuszem publicznym i wszelkie znieważanie go, obrażanie czy groźby pod jego adresem są karalne” – informują.
Czytaj też:
Jak długo potrwa nauczanie na odległość? „Rozważamy rezygnację z ustnych matur”