Prof. Dudek dla „Wprost”: Nikt nie chce ludziom mówić prawdy o tym, co nas czeka

Prof. Dudek dla „Wprost”: Nikt nie chce ludziom mówić prawdy o tym, co nas czeka

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji wyborczej Andrzeja Dudy, 2020 r.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji wyborczej Andrzeja Dudy, 2020 r. Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Odpowiedź na wzrost cen i mobilizacja działaczy przed wyborami w 2023 – tak zapowiada się sobotnia konwencja PiS. O tym, jak może wyglądać, mówi prof. Antoni Dudek. Zaznacza, że PiS potrzebuje czegoś „bardzo spektakularnego”, jak 500+, a to w obecnych warunkach jest coraz trudniejsze. – Kolejna kampania będzie wyjątkowym festiwalem hipokryzji, zarówno ze strony władzy, jak i opozycji – mówi w rozmowie z „Wprost” politolog z UKSW. – Nikt nie chce ludziom mówić prawdy o tym, co nas czeka – dodaje.

W sobotę 4 czerwca odbędzie się konwencja Prawa i Sprawiedliwości w Markach pod Warszawą. W mediach krążą spekulacje na temat propozycji kierownictwa partii, które mają być odpowiedzią na drożyznę. PiS chce też zmobilizować działaczy do wytężonej pracy przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku.

– Nawet gdybyśmy założyli, że wybory odbędą się w terminie konstytucyjnym, został niewiele ponad rok. W wakacje właściwie niewiele się dzieje – przypomina politolog, prof. Antoni Dudek. – Przedstawienie planu na okres przed wyborami, czyli jak poradzić sobie z inflacją, będzie dla PiS tematem numer jeden. Można sobie też wyobrazić zarysowanie pomysłów na trzecią kadencję, sięgających które planuje realizować, jeśli utrzyma się przy władzy – przewiduje.

Najwięcej emocji budzi ewentualna waloryzacja świadczenia 500+ i tego, czy wzrośnie ono do 700+. – Nie zaprzeczam, ale też nie potwierdzam, że przedstawimy propozycje ws. waloryzacji 500+ – mówił ostatnio w Polskim Radiu poseł PiS Piotr Lisiecki. Z kolei rzecznik Piotr Muller w piątek uciął spekulacje na ten temat.

Źródło: WPROST.pl