Spięcie o OFE na spotkaniu z Tuskiem. „Ohydne kłamstwa”

Spięcie o OFE na spotkaniu z Tuskiem. „Ohydne kłamstwa”

Donald Tusk na spotkaniu w Jaktorowie
Donald Tusk na spotkaniu w Jaktorowie Źródło:PAP / Leszek Szymański
Podczas otwartego spotkania z liderem PO w Jaktorowie jedna z uczestniczek skrytykowała Donalda Tuska za likwidację OFE. – Powtarza pani ohydne kłamstwa na temat OFE – powiedział Donald Tusk. Odniósł się też do zarzutu uczestniczki o niską emeryturę po waloryzacji.

W trakcie spotkania z liderem PO w Jaktorowie doszło do spięcia z jedną z przeciwniczek byłego premiera. –Chciałabym powiedzieć jedną rzecz. Czy robił to pan z głupoty, z chciwości, czy z bezczelności, zabierając młodym ludziom 150 mld zł z OFE. Okradł pan moje dzieci i inne dzieci. I miał pan czelność powiedzieć jeszcze, że przecież to nie są wasze pieniądze. A czyje to były pieniądze? — mówiła poruszona uczestniczka spotkania. Po tych słowach ktoś inny próbował odebrać mówiącej mikrofon.

– Proszę zostawić mikrofon pani. Jak pani skończy, to sama odda mikrofon – powiedział Donald Tusk.

– Tyle pan mówi o uczciwości, za pana rządów, jak pan budował drogi i autostrady, wszystko grało. A czy pamięta pan, jak przychodzili ludzie do pana i rzucali teczkami? Pytali, z czym mam iść do domu? – pytała.

– Pamiętam – odpowiedział.

– A pamięta pan, dlatego, że matka nie miała za co kupić chleba dziecku, to zabraliście jej to dziecko? Pamięta pan? – pytała.

– Nie pamiętam. Pamiętam fakty, a nie propagandę – mówił.

– A szkoda! Jeszcze panu powiem. Kiedy przeszłam na emeryturę i otrzymałam pierwszą waloryzację emerytury dostałam 4,50 zł. Szkoda było tylko tych czterech pięćdziesiąt, bo więcej wydano na papier i pocztę – dodała bardzo zdenerwowana.

Fragmentu można wysłuchać około 1 godz. 3 minut.

twitter

Pieniądze z OFE. Tusk: Większość młodych Polaków przeniosła pieniądze do ZUS

– Za pytanie o OFE bardzo dziękuje. Powtarza pani ohydne kłamstwa na temat OFE. Mam nadzieję, ze przeprowadzi pani sama to badanie i wyśle pani do mnie pocztówkę z przeprosinami. Proszę sprawdzić dowolne konto ZUS-owskie byłego uczestnika OFE. Dowolne. Wszystkie pieniądze zostały przeniesione z OFE do ZUS-u. Każdy dokładnie to, co miał w OFE, ma dziś w ZUS-ie. Każdy, kto tę decyzję podjął, dostał informację. (…) I Bogu dzięki, przygniatająca większość młodych Polaków, o których się pani martwi, miała swój rozum i przeniosła te pieniądze do ZUS-u. I dziś są więcej warte niż te, które były w OFE. Proszę mi wybaczyć ostre słowa, jak pani mówi, niech wpierw to pani sprawdzi – mówił Tusk.

Lider PO odniósł się też do waloryzacji emerytur. – Ma pani rację, waloryzacja emerytur była bardzo niska z dwóch powodów. Po pierwsze, niech pani przypomni, kto był przede mną premierem. Jarosław Kaczyński. Kiedy zostałem premierem, patrzę, jest taki system. Zorientowałem się, że systemie emerytalnym funkcjonuje niesprawiedliwa zasada procentowej waloryzacji. Masz małą emeryturę, masz małą kwotę. Podjąłem decyzję, żeby to zmienić, ale Trybunał Konstytucyjny to zakwestionował. Znaleźliśmy sposób zgodny z prawem, żeby przynajmniej częściowo stworzyć system, w którym waloryzacja chociaż częściowo jest kwotowa, a nie procentowa — mówił Tusk. – Jest drugi powód, być może ważniejszy, dla których waloryzacje emerytur, które wynikały z inflacji były małe. Bo nie było inflacji. Bo waloryzacja, ten system, o którym pani mówi, polega na tym, że jak jest duża inflacja, to trzeba waloryzować emerytury. Ten system daje waloryzację adekwatną do inflacji. Ja jestem dumny z tego, że jak zdawałem urząd premiera, to inflacja wynosiła zero.

Czytaj też:
Badania wśród młodych fatalne dla Tuska. „Donald musi zakończyć zimną wojnę z Trzaskowskim”

Źródło: WPROST.pl