Pogoda do końca wakacji. Weekend z załamaniem, a później ogromne zmiany

Pogoda do końca wakacji. Weekend z załamaniem, a później ogromne zmiany

Prognoza temperatury na czwartek 25 sierpnia
Prognoza temperatury na czwartek 25 sierpniaŹródło:wxcharts.com
Do końca wakacji zostały już tylko dwa tygodnie. Jeszcze do weekendu w całym kraju będziemy cieszyć się upalną aurą. A co później? IMGW przedstawiło najnowsze prognozy, a te są bardzo obiecujące.

Sierpień od samego początku zaskakuje bardzo ciepłą aurą. Wszystko wskazuje na to, że fala upałów potrwa aż do piątku 19 sierpnia. Niestety później czeka nas kilka dni ochłodzenia.

Pogoda na obecny tydzień

Jeszcze do piątku czeka nas regularny wzrost temperatury. W środę na termometrach w całym kraju zobaczymy ok. 30-32℃, wyjątkiem będzie wybrzeże, gdzie prognozowane jest ok. 25-27℃. W czwartek temperatura wzrośnie do 31-34℃ i nawet nad morzem ociepli się do ok. 30℃. Tygodniowe rekordy ciepła padną w piątek. W centrum, na południu i wschodzie słupki rtęci mogą dochodzić wówczas do 34℃. Od zachodu zacznie jednak napływać fala chłodniejszego powietrza, która przejmie stery w pogodzie podczas weekendu.

Już w sobotę czeka nas drastyczny spadek temperatury. Na zachodzie termometry wskażą zaledwie 19-21℃. Im dalej na wschód, tym cieplej. W centrum i nad morzem możemy spodziewać się 25-28℃, a na wschodzie ostatnich chwil z upałem i temperaturami sięgającymi 30-31℃. W niedzielę chłód obejmie swoim zasięgiem cały kraj. Na południowym wschodzie odnotujemy zaledwie 17-19℃. W pozostałych regionach kraju możemy spodziewać się 20-23℃.

Z przejściem chłodnego frontu związane będą również liczne opady. O ile w piątek obejmą one tylko regiony na zachód od Wisły, o tyle w sobotę i niedzielę padać będzie już w całym kraju. W sobotę w Tatrach może spaść do 31 mm deszczu. Dzień później najbardziej deszczowym regionem będzie Mazowsze. Suma opadów może sięgnąć tu 40 mm.

twitter

Pogoda długoterminowa do końca sierpnia. Wielki powrót upałów

Początek nowego tygodnia przyniesie skromne ocieplenie na zachodzie i południu kraju, gdzie odnotujemy 23-25℃. Na wschodzie nadal możemy liczyć na temperatury rzędu 18-20℃. Jednak już od wtorku odczujemy przypływ cieplejszego powietrza. Na zachodzie słupki rtęci zbliżą się do granicy 30. kreski, a w centrum i na wschodzie ociepli się do 23-24℃.

Prawdziwa eksplozja ciepła będzie miała miejsce w środę 24 sierpnia, ale przede wszystkim w czwartek 25 sierpnia. To właśnie wtedy w całym kraju ponownie odnotujemy ok. 31-33℃. Taka aura pozostanie z nami aż do końca weekendu. Od upałów nie odpoczniemy również w ostatnich dniach sierpnia, choć północne regiony znajdą się w zasięgu chłodniejszego powietrza. Podczas gdy na znacznym obszarze kraju będziemy odnotowywać ok. 30-34℃, nad morzem ochłodzi się do 20-24℃.

Czytaj też:
Katastrofa ekologiczna na Odrze. Są najnowsze wyniki badań śniętych ryb

Opracowała:
Źródło: Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB