Wybory prezydenckie za nami. Do Pałacu Prezydenckiego wprowadzi się Karol Nawrocki, który niewielką przewagą pokonał Rafała Trzaskowskiego. Kandydata Prawa i Sprawiedliwości wspierała w kampanii m.in. jego siostra, Nina.
Kobieta pojawiła się kilkukrotnie na konwencjach wyborczych. Obecna była w Łodzi oraz Krakowie. Podczas jednego ze spotkań przedstawiono nagranie, na którym Nina Nawrocka wspominała przeszłość swojego brata.
Siostra Nawrockiego o bracie po śmierci ojca. Słowo klucz: męstwo
– Jest takie jedno słowo klucz, które opisuje mojego brata: to męstwo – powiedziała kobieta na filmie, wspominając okres po śmierci ojca.
– Kiedy odszedł tata, byłam nastolatką. Mój brat przejął jego rolę – opiekował się mną, uspokajał mnie. Mówił: „Nisia, damy radę, wszystko będzie dobrze” – dodała.
Siostra Karola Nawrockiego pracuje w restauracji Mercato w Hotelu Hilton w Gdańsku. Jest cukiernikiem. Zdobyła szereg nagród w branżowych konkursach. Ukończyła szkołę ekonomiczną. W rozmowie z foodservice24.pl opowiedziała o początku swojej cukierniczej kariery.
– To tutaj szefowie restauracji dostrzegli mój potencjał, rozbudzili we mnie pasję do tego zawodu i wspierają mój rozwój – przekazała.
Nina Nawrocka. Brat się nią opiekował
Na nagraniu odtworzonym podczas konwencji wspomniała również swoje dzieciństwo.
– Był zawsze silniejszy ode mnie, wiadomo – nie miałam z nim szans w starciu o słodycze, które w tamtych czasach były rzadkością, a mama rozpieszczała nas nimi tylko w niedziele. Bardzo często było tak, że gdy chowałam swoje słodycze, po kilku dniach nie mogłam ich znaleźć – i okazywało się, że mój starszy brat po prostu je sobie przywłaszczył – powiedziała o swoim starszym bracie, Karolu Nawrockim.
Kobieta dodała również, że brat otaczał ją w dzieciństwie opieką.
– Zawsze się mną opiekował jako młodszą siostrą i zawsze czułam, że jest moim opiekunem. Czy to na podwórku, czy wtedy, gdy bronił mnie przed koleżankami, które mi dokuczały – przekazała.
Czytaj też:
Katolicy pogrążyli Trzaskowskiego? Ekspert nie ma wątpliwościCzytaj też:
Sikorski o wygranej Nawrockiego. „Głos wyborców to głos boga”
