Karol Nawrocki za cel swojej pierwszej wizyty zagranicznej wybrał Stany Zjednoczone. Najważniejszym punktem programu jest spotkanie z Donaldem Trumpem.
Spotkanie Nawrocki-Trump
Jeszcze przed wylotem do USA, Kancelaria Prezydenta podała, że „wśród tematów rozmów z przywódcą USA znajdzie się przede wszystkim bezpieczeństwo w wymiarze militarnym i energetycznym, a także sprawa negocjacji pokojowych zmierzających do zakończenia rosyjskiej agresji na Ukrainę”.
Po oficjalnym przywitaniu przed Białym Domem, politycy udali się do Gabinetu Owalnego, gdzie odpowiadali na pytania dziennikarzy. Donald Trump zadeklarował m.in. że amerykańscy żołnierze pozostaną w Polsce. Prezydent USA wspomniał również o Andrzeju Dudzie. Podkreślił, że „łączą go przyjacielskie stosunki z byłym prezydentem Polski”.
Duda o spotkaniu Nawrocki-Trump. Wymowna reakcja
Do wizyty swojego następcy w Białym Domu Andrzej Duda odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Były prezydent nie szczędził pochwał pod adresem Karola Nawrockiego.
„Znakomita wizyta prezydenta w Białym Domu. Sojusz polsko-amerykański jest silny! Wschodnia flanka NATO pozostanie bezpieczna dzięki współpracy sojuszniczej i obecności żołnierzy USA w Polsce” – napisał Andrzej Duda w mediach społecznościowych.
Były prezydent wspomniał także o poruszającym geście Amerykanów. Podczas przywitania prezydentów nad Białym Domem przeleciały cztery myśliwce amerykańskie F-35. Amerykanie chcieli w ten sposób m.in. upamiętnić mjr Macieja Krakowiana, który zginął podczas prób do Air Show w Radomiu.
„Ogromnie poruszający hołd dla majora Krakowiana, wyraz solidarności i braterstwa broni między naszymi narodami” – skomentował były prezydent.
„Gratulacje dla Karola Nawrockiego i Kancelarii, podziękowania za waszą pracę dla Polski! Dziękuję Donaldowi Trumpowi za pamięć i miłe wspomnienie mojej roli w budowaniu naszych relacji” – podsumował Andrzej Duda.
Czytaj też:
Trumpowi puściły nerwy. Tak zareagował na pytanie dziennikarza z PolskiCzytaj też:
Tak przebiegały rozmowy w Białym Domu. Prezydent ujawnił szczegóły