Do niebezpiecznego wypadku doszło we wtorek 18 listopada w godzinach porannych w alei Solidarności w Warszawie. Jak podawała TVN Warszawa, w rejonie Muzeum Niepodległości, na odcinku między placem Bankowym a Starym Miastem doszło do zderzenia dwóch tramwajów i miejskiego autobusu.
Warszawa. Zderzenie tramwajów i autobusu. Są ranni
Z relacji Witolda Urbanowicza, rzecznika Tramwajów Warszawskich wynika, że wstępne ustalenia służb wskazują, że pojazdy jechały w tym samym kierunku. Tramwaj linii nr 4 wjechał w autobus linii 160, który następnie uderzył w tramwaj przejazdu technicznego.
Początkowo Komenda Stołeczna Policji informowała, że na skutek wypadku poszkodowanych zostało łącznie ponad 20 osób. – W tej chwili mamy informację o 24 osobach rannych. Wśród nich jest kierowca autobusu. Wszystkie osoby zostały zabrane do szpitala. Kierowca autobusu, motorniczy i motornicza byli trzeźwi – przekazała Edyta Adamus z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Dokładne okoliczności zdarzenia zostaną wyjaśnione w toku postępowania. W tym celu Tramwaje Warszawskie będą zabezpieczać monitoring.
Warszawa. Utrudnienia w ruchu po wypadku
Mieszkańcy Warszawy musieli się liczyć z poważnymi utrudnieniami, które pojawiły się po kolizji. Dojazd do szkoły czy pracy we wtorkowy poranek był znacząco utrudniony. Na objazdy zostały skierowane tramwaje linii 13, 20, 23 i 26, kursujące w kierunku Woli, Bielan i Bemowa.
– Przejazd tramwajów na moście Śląsko-Dąbrowskim jest wstrzymany. Tramwaje w kierunku centrum są kierowane objazdami sąsiednimi mostami, w tym przez most Poniatowskiego – wyliczał Witold Urbanowicz.
Co więcej, aleja „Solidarności” na wysokości numerów 64-68 w kierunku do placu Bankowego była całkowicie zablokowana.
Policjanci kierowali kierowców na objazdy na trasę W-Z.
Czytaj też:
To pierwszy tak zaśnieżony tydzień w Polsce. IMGW wydał alertyCzytaj też:
Polka porwana przez ocean. Tragiczny finał wakacji
