Olejniczak: współpraca z PiS to katastrofa dla SLD

Olejniczak: współpraca z PiS to katastrofa dla SLD

Dodano:   /  Zmieniono: 
O ile PO mogłoby być ewentualnym koalicjantem SLD, o tyle z PiS - zdaniem eurodeputowanego i byłego lidera Sojuszu Wojciecha Olejniczaka - lewica nie powinna w żadnym wypadku współpracować. Olejniczaka do współpracy z PiS nie przekonuje nawet przejęcie przez koalicję SLD-PiS mediów publicznych. - Polityka nie polega na bywaniu w mediach - podkreśla
Mimo że współpracę z PO Olejniczak sobie potrafi wyobrazić to sam nie zamierza wiązać się z tą partią - chociaż po jego porażce w walce o władzę w Sojuszu takie plotki się pojawiały. - Nie mam wątpliwości co do swoich poglądów. Moją partią jest SLD - zapewnia Olejniczak. - To szum medialny - tak komentuje zainteresowanie PO jego osobą.

- Nieraz podkreślałem, że związek z PiS w TVP niczego dobrego nie przyniesie - mówi o medialnej współpracy obu partii Olejniczak. - W polityce nie chodzi o bywanie w mediach. Oprócz możliwości przedstawienia swoich poglądów, szalenie ważne są gesty składające się na całościowy obraz danej partii. Nie powinniśmy stwarzać pretekstów do tego, by wyborcy mieli wrażenie współpracy SLD z PiS. Powinniśmy uczyć się na błędach i nie wchodzić w to - tłumaczy dlaczego jest przeciwny porozumieniu z PiS.

Opowiadając o nieudanym projekcie porozumienia ze środowiskami postsolidarnościowymi w ramach LiD, Olejniczak winą za porażkę obarcza Aleksandra Kwaśniewskiego i Włodzimierza Cimoszewicza, którzy "wykazywali zbyt małe zaangażowanie". - Zbyt wiele uwagi poświęciliśmy sprawom personalnym. W którymś momencie przyćmiły one samą ideę alternatywy dla PiS i PO - tłumaczy. Podkreśla jednak, że współpracę z Kwaśniewskim bardzo sobie ceni.

"Super Express", arb