PiS już nie chce mówić o Smoleńsku i krzyżu

PiS już nie chce mówić o Smoleńsku i krzyżu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Beata Szydło (fot. FORUM) 
Wybory samorządowe dotyczą problemów, którymi żyją Polacy - podkreśla wiceprezes PiS Beata Szydło zapowiadając, że jej partia nie będzie poruszała tematu katastrofy smoleńskiej w zbliżającej się kampanii samorządowej. - O katastrofie smoleńskiej nie wolno zapomnieć i to jest obowiązkiem każdego Polaka - zaznacza Szydło.
- Nie będziemy atakować. Ani PO, ani żadnej innej partii - zapowiada Szydło pytana o strategię wyborczą PiS. Czym więc zamierza zająć się PiS w czasie kampanii? - Chcemy zaproponować konieczne rozwiązania np. finansowanie samorządów. W ubiegłym roku 6 razy wzrosło zadłużenie samorządów, w tym roku te długi się powiększą, bo samorządy zaciągają kredyty starając się o pozyskanie środków unijnych - tłumaczy. I dodaje, że PiS już zaczęło zwracać uwagę na ten problem. - Związek gmin wiejskich zwrócił się z propozycją, żeby przedłużyć okres liczenia zadłużenia dla każdej gminy indywidualnie, tak żeby mogły pozyskiwać pieniądze na realizację inwestycji - mówi wiceprezes PiS. Dodaje, że jej partia chce w czasie kampanii zająć się również "oświatą, służbą zdrowia, modernizacją dróg, kanalizacją".

Szydło mówiąc o sporze o krzyż podkreśla, że sprawa krzyża pod Pałacem Prezydenckim nie jest priorytetowa dla Polaków. - Martwię się sytuacją gospodarczą, podwyżką VAT-u, stanem finansów. Co rząd zrobi, żeby zadłużenie nie wzrastało? Czy podniesienie VAT to recepta na uzdrowienie finansów? Widzę tylko bezradność rządu jeśli chodzi o reformę finansów - ubolewa wiceprezes PiS.

arb, TVN24