Sąd powinien nakazać
Trzeci dokument, złożony w imieniu Filemonowicza w sprawie Komisji Majątkowej, to skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na bezczynność w udostępnieniu informacji publicznych. - Sąd Administracyjny w naszej opinii powinien nakazać Komisji Majątkowej udostępnienie nam materiałów - powiedział Filemonowicz.
Sprawa dotyczy złożonego przez Filemonowicza 28 maja wniosku o udostępnienie akt Komisji Majątkowej, który nie doczekał się realizacji. - Komisja odpisała, że zgadza się na udostępnienie, po uzgodnieniu terminu. Nigdy nie udało się go uzgodnić. W odpowiedzi na nasze pismo z 26 października, w którym prosimy o wyznaczenie terminu na 27 października otrzymaliśmy właśnie pismo, które - według nas - jest dowodem na to, że informacje nigdy nie zostaną nam udostępnione - powiedział szef SdPl.
Opinia publiczna ma prawo
Jak poinformował, "w piśmie podpisanym przez współprzewodniczących komisji napisano, iż komisja podtrzymuje swoją gotowość do udostępnienia akt, >jednakże nowe okoliczności powodują, iż udostępnienie to wskazane byłoby przesunąć na dalszy termin<". - Komisja nie ma prawa wyrażać gotowości lub braku gotowości; ma po prostu udostępnić. Językiem średnio dyplomatycznym jest tu napisane, że nie dostaniemy dostępu do akt. Tu mamy dowód przestępstwa - uważa Filemonowicz. Jak podkreślił szef SdPl, "Komisja Majątkowa dysponuje mieniem publicznym, w związku z tym opinia publiczna ma prawo poznania szczegółów jej pracy". - To, jak się zachowuje komisja jest wysoce naganne, nieetyczne, pokazuje, że próbuje ona coś ukrywać - uważa Filemonowicz.
MSWiA chce jeszcze w przyszłym tygodniu przekazać pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów projekt nowelizacji ustawy o stosunkach państwo - Kościół, kończący działalność Komisji Majątkowej. Projekt został rozesłany do ekspresowych uzgodnień międzyresortowych w środę. Otrzymała go też strona kościelna i, jak zapewniono w uzasadnieniu, jego zapisy zostały uzgodnione z Konferencją Episkopatu Polski.
zew, PAP