Palikot walczy o głosy rolników. "Wieś ma dość PSL-u"

Palikot walczy o głosy rolników. "Wieś ma dość PSL-u"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Palikot (fot. YouTube) 
Utworzenie funduszu ubezpieczeniowego m.in. dla rolników, którzy nie otrzymują od firm należności za dostarczony im towar - zapowiedział Janusz Palikot. Lider Ruchu Palikota skrytykował jednocześnie PSL za to, że - jego zdaniem - nie zajmuje się sprawami rolników.

Palikot przywołał sytuację producentów rzepaku, którzy od miesięcy nie mogą się doczekać wypłacenia im należności za rzepak dostarczony do Zakładów Tłuszczowych w Bodaczowie. - Tak jak i oni, my uważamy, że jeśli ktoś nie płaci za dostarczony towar, to kradnie, jeśli ktoś nie płaci za dostarczoną pracę, to kradnie - podkreślił lider Ruchu Palikota. Jego zdaniem potrzebne jest rozwiązanie systemowe, bo co jakiś czas słyszymy w Polsce, że ktoś komuś za coś nie płaci. - W przypadku rolników i innych dostawców surowców musi być coś w rodzaju społecznego funduszu ubezpieczeniowego, realizowanego przez różne agencje w zależności od tego, jakiej to grupy dotyczy. W takiej sytuacji część tych kwot powinna takim ludziom być wypłacona w imię solidarności społecznej - przekonywał.

Były poseł PO pytany o zgłoszoną już przez PSL propozycję utworzenia Funduszu Skupowego powiedział, że gotów jest poprzeć takie rozwiązanie jako np. zadanie Agencji Rynku Rolnego, ale - jego zdaniem - propozycja PSL zgłoszona na kilka tygodni przed wyborami "pachnie ustawką wyborczą". O pomyśle utworzenia Funduszu Skupowego, na wzór Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych mówił w sierpniu, po protestach producentów rzepaku w Bodaczowie, poseł PSL Jan Łopata. Na Fundusz podmioty prowadzące skup wpłacałyby pewną część wartości skupionych płodów i z tych pieniędzy rolnicy otrzymywaliby zapłatę w razie niewypłacalności firm.

Palikot podkreślił, że nie wierzy w szczerość intencji PSL, bo - jak tłumaczył - ta partia przez wiele lat jest u władzy, a nic w tej sprawie dotychczas nie zrobiła. Palikot stwierdził też, że rolnicy mają już dość PSL i w wyborach wystawią tej partii "rachunek za te cztery lata niezajmowania się rolnikami". Lider Ruchu Palikota powiedział, że skandaliczne zaniedbania ministra rolnictwa Marka Sawickiego, m.in. brak dopłat z UE dla producentów tytoniu, powinny się dawno skończyć jego dymisją. - Ale przecież PSL nie chodzi o polską wieś, tylko o etaty dla działaczy PSL, którzy od lat okupują różnego rodzaju urzędy, KRUS-y, agencje, instytucje obsługujące polskie rolnictwo - zauważył.

Startujący z drugiego miejsca na liście Ruchu Palikota do Sejmu w okręgu lubelskim Michał Kabaciński poinformował, że do sądu w Zamościu - przy pomocy działaczy Ruchu Palikota - producenci rzepaku złożyli 57 pozwów o nakazy zapłaty w tzw. postępowaniu upominawczym na łączną kwotę ok. miliona zł. Zapowiedział, że Ruch Palikota będzie nadal pomagać rolnikom w odzyskiwaniu swoich należności.

PAP, arb