Ziobro: Hofman poszedł o krok za daleko

Ziobro: Hofman poszedł o krok za daleko

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Ziobro, fot. Wprost 
– Przegranej PiS w wyborach nie nazwałbym klęską. Mimo to, musimy spojrzeć prawdzie w oczy, przeprowadzić diagnozę i wyciągnąć wnioski – mówi w TVP Info Zbigniew Ziobro.
Były minister sprawiedliwości broni Tadeusza Cymańskiego, który w nazwał styl rządzenia Jarosława Kaczyńskiego dyktaturą i autokracją. Wcześniej Cymańskiego za tę wypowiedź skrytykował rzecznik PiS Adam Hofman. - Cymański to człowiek spokojny, choć tutaj uległ silnym emocjom. Jednak zachował się jak dżentelmen i przeprosił. Adam Hofman poszedł jednak o krok za daleko, publicznie grożąc europosłowi usunięciem z partii - ocenia Ziobro.

Zapytany o przyczyny kolejnej wyborczej porażki, europoseł odpowiada, że PiS działa "trudnych warunkach zewnętrznych". - Jesteśmy partią na cenzurowanym. Jeśli spojrzymy na sympatię mediów, to raczej nie wystawiają nam laurki. Ma ją raczej Donald Tusk mimo zmarnowanych rządów - ubolewa polityk PiS. Jego zdaniem partię czeka wielkie wyzwanie, które wymaga mobilizacji w szeregach ugrupowania. - Może ziścić się scenariusz Budapesztu i Orbana w Polsce. Może jednak być tak, że za cztery lata Zapatero pod postacią skrajnie cynicznego Palikota będzie z Tuskiem rozdawał karty i tworzył rząd - prognozuje był minister sprawiedliwości.

- Jesteśmy winni naszym wyborcom wyjaśnienia. Przegraliśmy po raz kolejny, ale nie chodzi o szukanie odpowiedzialny i ścinanie głów. Mam nadzieję, że drogą rozmowy można rozwiązać najtrudniejsze sprawy – podsumowuje Ziobro.

sjk, "TVP Info"