Decyzja o wykluczeniu z PiS czterech członków partii zapadła na posiedzeniu władz gdańskiego okręgu partii, w których skład wchodzi dziewięciu pełnomocników powiatowych oraz pełnomocnik okręgu gdańskiego – poseł PiS Andrzej Jaworski.
Jak powiedział Jaworski, z list członków partii skreślono osoby, które „zdecydowały się na rozpoczęcie współpracy z nowo powstającą formacją (klubem Solidarna Polska – red.)". - Nie można być w dwóch politycznych miejscach naraz, więc zostali skreśleni – powiedział Jaworski dodając, że wspomniane osoby wzięły m.in. udział w spotkaniu z „byłymi eurodeputowanymi PiS". - Zaczęli akcję, która jest skierowana przeciwko PiS – powiedział.
Jaworski poinformował, że wśród wykluczonych z PiS są radni w pomorskim sejmiku wojewódzkim - Piotr Zwara i Ryszard Jędrzejczak, a także, popierany przez Jacka Kurskiego, Krzysztof Steckiewicz, który bez powodzenia kandydował z list PiS do Sejmu w ostatnich wyborach parlamentarnych. - Skreśliliśmy jeszcze jedną osobę, ale nie pełniła ona nigdy żadnych funkcji, więc nie chcę podawać jej nazwiska – powiedział Jaworski. Poseł dodał, że w przypadku Zwary i Jędrzejczaka PiS oczekuje, że zrzekną się oni mandatów radnych w pomorskim sejmiku. Jaworski poinformował przy tym, że obejmując te funkcje obaj podpisali zobowiązania, że tak właśnie postąpią, jeśli z jakichś powodów opuszczą szeregi PiS.
Zwara i Jędrzejczak zgodnie powiedzieli, że nie przypominają sobie, by podpisywali oświadczenia, o których wspomniał Jaworski. Obaj nie zamierzają też składać mandatów radnych. - Nie widzę absolutnie żadnego powodu do rezygnacji. To nie pan Jaworski mnie wybrał, a ludzie – powiedział Zwara. I Zwara, i Jędrzejczak potwierdzili też, że uczestniczyli w spotkaniu z europosłami Jackiem Kurskim i Tadeuszem Cymańskim. - Ale tam było ze sto osób. To dziwne, że wyrzuca się z partii za uczestnictwo w spotkaniach. To świadczy o pewnym klimacie i metodach postępowania w PiS – powiedział Zwara. Wykluczenie go z PiS uznał za „kuriozalne" i pozbawione "podstaw statutowych".
eb, pap