Tusk poinformował, że dymisja złożona przez ministra rolnictwa Marka Sawickiego zostanie przyjęta. Zapowiedział, że rozstrzygnięcia personalne ws. nowego szefa resortu rolnictwa nastąpią po przedstawieniu przez koalicjantów scenariusza uzdrowienia sytuacji w agencjach działających w rolnictwie. Szef rządu opowiedział się także za zmianą zasad obsady spółek Skarbu Państwa, tak by decydował o niej neutralny i wyjęty spod sfer partyjnej polityki komitet nominacyjny. Dodał, że będzie chciał rozmawiać o tym z partnerami z PSL i liderami opozycji.
- Po tym ruchu personalnym powinien nastąpić zmiany systemowe, więc cieszę się, że premier jest świadomy tego faktu. Powinny nastąpić zarówno intensywne kontrole, które zbadają, czy w innych instytucjach państwowych nie dochodziło do zawłaszczania tych instytucji przez gremia partyjne, jak i zmiana w systemie obsadzania stanowisk w instytucjach publicznych - powiedział Gibała. Ocenił, że zapowiedzi szefa rządu są "teoretycznie dobre, tylko pytanie, czy one są wiarygodne".
Przypomniał, że Ruch Palikota zaapelował do innych ugrupowań o rozmowę na temat wniosku o konstruktywne wotum nieufności dla rządu, bo - jak mówił - "można mieć wątpliwości, czy premier Donald Tusk i wicepremier Waldemar Pawlak rzeczywiście będą w stanie te zmiany wprowadzić". - Na razie rządzą przez 5 lat i widać, że to nie funkcjonuje tak, jak funkcjonować powinno - ocenił Gibała. Zaznaczył jednocześnie, że Ruch Palikota jest gotowy rozmawiać z premierem. - Usiądziemy do stołu, wysłuchamy propozycji. Mam nadzieję, że będą bardziej konkretne i bardziej szczegółowe - powiedział.
ja, PAP