PiS chce biskupa, kardynał odmawia

PiS chce biskupa, kardynał odmawia

Dodano:   /  Zmieniono: 
W marszu "Obudź się, Polsko" ma wziąć udział nawet 100 tys. osób (fot. Newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Prawo i Sprawiedliwość chciało, aby w demonstracji "Obudź się, Polsko" w której mają wziąć udział działacze PiS, związkowcy z Solidarności i obrońcy TV Trwam wziął udział wysoki rangą duchowny. - Uważaliśmy, że tak ważne wydarzenie zasługuje na udział jeśli nie kardynała, to biskupa - tłumaczy Andrzej Jaworski z PiS. Biskup miałby celebrować mszę przed demonstracją. Okazało się jednak, że kardynał Kazimierz Nycz rządzący archidiecezją warszawską ma inne zdanie na ten temat - pisze "Gazeta Wyborcza".
Organizatorzy liczą, że w demonstracji weźmie udział nawet 100 tysięcy osób. W związku ze skalą wydarzenia chcieliby, aby mszę przed demonstracją celebrował biskup. Tymczasem kard. Nycz zdecydował, że zamiast biskupa na miejscu pojawi się jeden z warszawskich proboszczów. - Wciąż liczymy, że kardynał zmieni zdanie - podkreśla jednak Jaworski.

- Eucharystia, niezależnie od tego, czy odprawia ją biskup, czy ksiądz proboszcz, jest tak samo istotna. Komentarze w sprawie rangi i znaczenia mszy są bezcelowe i nieuzasadnione - odpowiada ks. Rafał Markowski, rzecznik archidiecezji warszawskiej.

"Gazeta Wyborcza", arb