PiS zawiesił Nicponia, bo wierzy mediom

PiS zawiesił Nicponia, bo wierzy mediom

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. Wprost) Źródło:Wprost
- Artur Nicpoń został zawieszony w prawach członka PiS - potwierdził prezes partii Jarosław Kaczyński mówiąc jednocześnie, że trwa sprawdzanie, czy Nicpoń rzeczywiście jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości.
O Arturze Nicponiu zrobiło się głośno, gdy mężczyzna ten zamieścił na swoim blogu i prywatnej stronie internetowej kontrowersyjne wpisy. "Czy można w Polsce zrobić referendum nad projektem zastrzelenia Tuska i zbierać pod takim projektem podpisy? Żeby zastrzelenie go jak psa było legalne" - pytał polityk.

O sprawę na konferencji prasowej był pytany prezes PiS Jarosław Kaczyński. Potwierdził, że Artur Nicpoń został zawieszony w prawach członka PiS. - Zgodnie ze statutem tyle mogę zrobić - dodał lider PiS. Podkreślił, że sprawa została przekazana do rzecznika dyscypliny partyjnej, a decyzja o wykluczeniu Nicponia z szeregów PiS "będzie jasna".

Jarosław Kaczyński mówił też, że Nicponia PiS "jeszcze nie odnalazł w swoich papierach" i że w okręgu nr 3, skąd ma pochodzić polityk, trwa poszukiwanie informacji o nim.

Dopytywany, w jaki sposób udało się zawiesić w prawach członka osobę, co do której nie ma pewności, że tym członkiem jest, prezes PiS powiedział: zawiesiliśmy go (Nicponia - red.), żeby państwo (media - red.) nas nie atakowali; zawiesiliśmy go zakładając, że on jest w papierach.

- Jeżeli Artur Nicpoń jest członkiem PiS, to jest zawieszony. Jeżeli nie jest, to państwo (media - red.) dali się nabrać i my daliśmy się nabrać - mówił były premier.

zew, popler.tv, Radio Zet