Duda: ani jeden minister do nas nie wyszedł

Duda: ani jeden minister do nas nie wyszedł

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef Solidarności Piotr Duda (fot. Piotr Trwardysko / Newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Piotr Duda mówił w TVN24 o protestach w Warszawie. - Medialnie jest to pokazywane tak, że jest to konflikt, wojna między Piotrem Dudą i premierem Tuskiem - ocenił.
Dodał, że w Polsce jest problem z dialogiem. Podkreślił, że podczas dzisiejszego strajku do ludzi nie wyszedł ani jeden minister, aby odebrać petycję pracowników, mimo że np. obiecywał to minister Kosiniak-Kamysz.

Zdaniem Dudy, sytuacja w PO jest coraz gorsza. - Dzisiaj widać po tym, co się dzieje w PO, że ona po prostu tonie - stwierdził. - Każdy szuka jakiejś szalupy ratunkowej, sondaże spadają. To już jest taka wegetacja. Odszedł pan Gowin, odszedł pan Żalek - powiedział szef Solidarności w TVN24.

 - Demokracja w naszym kraju jest dla tych, którzy mają władzę - uważa Piotr Duda, odnosząc się do ignorowania przed rząd postulatów związków dotyczących przeprowadzania referendów m.in w sprawie ustawy emerytalnej. - W ważnych sprawach trzeba dać Polakom szansę, żeby się wypowiedzieli - mówi szef "Solidarności".

- Ludzie mają naprawdę konkretne problemy i przyjeżdżają je głośno wykrzyczeć. Chcą się czuć bezpieczni w swoim kraju, a politycy mówią: "Nie. My będziemy za was decydować" - dodaje.

eb, tvn24.pl