Komorowski: Nie ma dziś wiele miejsca dla prostego żołnierza biegającego po polu z karabinem

Komorowski: Nie ma dziś wiele miejsca dla prostego żołnierza biegającego po polu z karabinem

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. BOGUSLAW SACHARCZUK NEWSPIX/PL --- Newspix.plŹródło:Newspix.pl
- Polska podjęła, tak jak wszystkie kraje europejskie, decyzję o przejściu na armię zawodową. Armia zawodowa ma to do siebie, że jest mniejsza liczebnie, jest też zawsze lepsza profesjonalnie, a w związku z tym musi być też lepiej uzbrojona - stwierdził Bronisław Komorowski.
Zdaniem ubiegającego się o reelekcję prezydenta, nie ma potrzeby, aby wracać do poprzedniego systemu. Zaznaczył jednak, że napięta sytuacja na Wschodzie spowodowała konieczność rozbudowy systemu mobilizacyjnego. Zapowiedział, że  "wchodzimy w etap, w którym będziemy rozbudowywali zdolności mobilizacyjne, także w zakresie szkolenia rezerw osobowych". Uspokajał, że nie oznacza to powrotu do armii z poboru. - W Polsce liczba młodych ludzi, którzy chcieliby służyć w wojsku jest wystarczająco duża - podkreślił.  Jeżeli byłyby potrzebne jakieś gwałtowne potrzeby, to oczywiście system może być zmieniony, ale na razie tego nie planujemy - dodał.

- Nie ma dzisiaj wiele miejsca dla prostego żołnierza biegającego po polu z karabinem. Jest coraz więcej miejsca dla specjalistów do obsługi skomplikowanych urządzeń. To wymaga naprawdę wysokiej profesjonalności - powiedział Komorowski. Przekonywał, że w Polsce musi być "armia zawodowa, super uzbrojona, super wyszkolona". - Mamy dziś żołnierzy świetnie wyszkolonych, to jest efekt także uczestniczenia w operacjach wojennych w Iraku, w Afganistanie -dodał.

TVN24