Kaczyński: Znam polskie drogi i szosy lepiej niż niejeden kierowca tira

Kaczyński: Znam polskie drogi i szosy lepiej niż niejeden kierowca tira

Jarosław Kaczyński
Jarosław KaczyńskiŹródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Podczas niedzielnej konwencji PiS w Białymstoku, Jarosław Kaczyński przekonywał tamtejszych wyborców, odwołując się do zasady zrównoważonego rozwoju. Przekonywał, że regiony leżące na wschodzie kraju powinny rozwijać się „szybciej niż przeciętna w Polsce”.

Swoją wypowiedź prezes zaczął od przypomnienia wypowiedzi jednego z wiceministrów rządu PO. Na tej podstawie stwierdził, że stosunek poprzedników do tzw. ściany wschodniej nie był odpowiedni. – Oni uważali, powiem to językiem parlamentarnym, że te ziemie nie mają w sumie znaczenia, nie warto ich rozwijać. My mamy w tej sprawie pogląd dokładnie odwrotny. My uważamy, że te ziemie, nie tylko powinny szybko się rozwijać – szybciej niż przeciętna w Polsce, żeby to się wyrównywało, dlatego, że to jest wymóg spójności narodowej, jedności narodowej, ale także i dlatego, że jest w nich ogromny potencjał – mówił w Białymstoku.

Aby podkreślić, że wie o czym mówi, przypomniał o swoich podróżach po kraju. – Ja jeździłem po Polsce począwszy od 1990 roku bardzo intensywnie, można powiedzieć nieustannie zwiedzałem kraj. Znam polskie drogi i szosy lepiej niż niejeden kierowca tira i patrzyłem, przyglądałem się, gdzie się szybko zmienia. Otóż najszybciej zmieniło się to na Wschodzie, mówię o tych pozytywnych zmianach. To był ten potencjał, trzeba mu dawać szansę – przekonywał .

Czytaj też:
Dwie konwencje wyborcze w Poznaniu. Schetyna straszy PiS-em, Kaczyński Koalicją Europejską