Morawiecki ostro odpowiada Tuskowi. „Panie Donaldzie, nie ma się co zastanawiać”

Morawiecki ostro odpowiada Tuskowi. „Panie Donaldzie, nie ma się co zastanawiać”

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
– W czasach Platformy Obywatelskiej budżet był dziurawy jak durszlak, pieniądze przepływały przez niego z powodu niefrasobliwości, patologii i braku umiejętności zarządzania gospodarką – stwierdził Mateusz Morawiecki odpowiadając na słowa Donalda Tuska.

Podczas wizyty w Goniądzu na Podlasiu skrytykował Polski ład. – Odpowiedzialny polityk, a szczególnie premier polskiego rządu, jeśli mówi o tym, ile miliardów złotych ma zamiar rozdać, to musi także w takim poważnym, dojrzałym programie, powiedzieć kto ma za to zapłacić. Premier nie ma swojej szkatuły, gdzie może hojnie rozdawać każdemu po uważaniu. Pan premier, i rząd i większość parlamentarna mogą rozdysponować jakieś kwoty dopiero po tym, kiedy jakieś kwoty komuś zabiorą – tłumaczył lider PO.

Polityk dodał, że Polski ład uderzy po kieszeni w sposób dramatyczny właściwie wszystkie samorządy. – Tylko jakiś kompletny ignorant nie mógł zauważyć tego oczywistego związku, że jeśli wpływy z podatku do samorządu, wskutek propozycji premiera Morawieckiego będą spadały o kilka czy kilkanaście procent, to te straty są ewidentne – wyjaśnił.

Morawiecki odpowiada Tuskowi

Słowa przewodniczącego Platformy Obywatelskiej skomentował podczas wizyty w Kamieńcu Ząbkowickim . – Te pieniądze panie Donaldzie były we wszystkich mafiach VAT-owskich – stwierdził. Premier zaznaczył, że w dobie kryzysu Polska ma nadwyżkę budżetową, która po pierwszym półroczu 2021 r. wynosi ponad 22 mld zł.

– W czasach PO budżet państwa był dziurawy jak durszlak, przepływały przez niego pieniądze przez niefrasobliwość, patologie, przyzwolenia na patologię i brak umiejętności zarządzania gospodarką – powiedział. – Nie ma się co zastanawiać panie Donaldzie, trzeba potrafić zarządzać budżetem państwa, finansami publicznymi – dodał.

Uszczelnianie luki VAT

„Superwizjer” TVN24 ujawnił, że w latach 2018-2019 na przestępstwach związanych z podatkiem VAT Skarb Państwa stracił 17 miliardów złotych, a odzyskał zaledwie 150 milionów. Ministerstwo Finansów wyliczyło, że w latach 2016-2020 - dzięki uszczelnieniu systemu VAT - udało się każdego roku zyskać 22 miliardy złotych.

Czytaj też:
8 mld zł dla samorządów. Morawiecki: Za czasów Tuska „zwinąć asfalt, zgasić światło”