Obowiązek szczepień przeciw COVID-19 w Polsce. W poniedziałek projekt trafi do Sejmu

Obowiązek szczepień przeciw COVID-19 w Polsce. W poniedziałek projekt trafi do Sejmu

Adrian Zandberg, Włodzimierz Czarzasty, Joanna Scheuring-Wielgus i Anna Maria Żukowska
Adrian Zandberg, Włodzimierz Czarzasty, Joanna Scheuring-Wielgus i Anna Maria ŻukowskaŹródło:X / Nowa Lewica
Nowa Lewica w poniedziałek złoży ustawę o obowiązkowych szczepieniach przeciw COVID-19 w Polsce. – To nasze jednoznaczne, daleko idące stanowisko –zaznaczył współprzewodniczący Włodzimierz Czarzasty.

Krzysztof Gawkowski zwracał uwagę, że tysiące Polaków (wg danych z 4 grudnia – ponad 760 tys.) przebywają na kwarantannie, a do szpitali masowo trafiają osoby nieszczepione. – Czas skończyć z tym, że nie ma żadnych konkretnych rozwiązań – mówił. Włodzimierz Czarzasty przywołał dane z debaty o COVID-19 w Sejmie, z których wynika, że na 100 zgonów z powodu koronawirusa 97 to osoby niezaszczepione. Stanowią oni 5 proc. hospitalizowanych.

Lewica chce obowiązkowych szczepień

– Powiem w imieniu Lewicy coś, czego jeszcze nikt w Polsce nie powiedział. Bo Lewica ma odwagę to powiedzieć bez względu na to, jak będzie to odbierane i jak wpłynie to na notowania (…) – mówił Czarzasty. Jeden z liderów Nowej Lewicy zwrócił się do rządu, prezydenta i ministra zdrowia oraz premiera z apelem o reakcję. – Wnosimy projekt ustawy. Jednoznaczny, taki, który uważamy, że pomoże Polkom i Polakom. Osoby dorosłe są zobowiązane do poddania się szczepieniu (przeciw COVID-19 – red.). Jeżeli ktoś będzie uchylał się od szczepień, będzie podlegał karze grzywny. Pracodawcy i zakłady pracy powinny mieć możliwość kontroli, kto jest zaszczepiony, a kto nie – mówił o założeniach projektu .

Zdaniem Nowej Lewicy po zaszczepieniu dorosłych Polaków nie powinno być ogłaszanych lockdownów. Według projektu obligatoryjnie powinni być wyszczepieni pracownicy opieki zdrowotnej, DPS-ów, szkół oraz żłobków. – To nasze jednoznaczne, daleko idące stanowisko – mówił Czarzasty. Wicemarszałek Sejmu wskazał, że takie regulacje planuję Austriacy czy Niemcy z nowym kanclerzem.

Zandberg: Miliony Polaków nie są lekarzami

Adrian Zandberg tłumaczył, że rządzący powinni wziąć na siebie odpowiedzialność. – Miliony Polek i Polaków nie są lekarzami. Nie są naukowcami. Spychanie na nic decyzji, czy się zaszczepić, czy nie, jest po prostu nierozsądne – mówił jeden z liderów Razem. Zandberg wskazał, że aby opanować sytuację, Lewica proponuje wprowadzenie już teraz paszportów covidowych przy korzystaniu m.in. z restauracji czy hoteli oraz obostrzenia dla nieszczepionych.

Czytaj też:
Adam Niedzielski o obowiązku szczepień: Pewne grupy powinny mu podlegać