Polonia na zdjęciach z Nawrockim, to… politycy z Podkarpacia? Urząd tłumaczy

Polonia na zdjęciach z Nawrockim, to… politycy z Podkarpacia? Urząd tłumaczy

Dodano: 
Karol Nawrocki
Karol Nawrocki Źródło: Igor Zadęcki
Osoby, z którymi na zdjęciach witał się w Stanach Zjednoczonych Karol Nawrocki, nie były Polonią, a delegacją polityków z Podkarpacia. Większość z nich należy do klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Ostatnie kilka dni Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej oraz popierany przez Prawo i Sprawiedliwość kandydat w wyborach prezydenckich, spędził w Stanach Zjednoczonych. Podczas wizyty za oceanem polityk m.in. spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem – według ustaleń „Wprost” rozmowa trwała 10 minut – a także wziął udział w 134. paradzie z okazji Święta Konstytucji 3 Maja w Chicago.

Parada w Chicago jest jednym z największych i najważniejszych wydarzeń polonijnych w Stanach Zjednoczonych, a nawet na świecie. W tym roku łącznie uczestniczyło w niej ponad 100 grup polonijnych.

Na paradzie obecny był Paweł Żuchowski, amerykański korespondent RMF FM, który uwiecznił na zdjęciach Nawrockiego witającego się z grupą ludzi. Po publikacji tych zdjęć do dziennikarza napisali czytelnicy: „To nie Polonia wita się z Karolem Nawrockim, a politycy PiS”.

Delegacja polityków z Podkarpacia odnaleziona na zdjęciach Nawrockiego z USA. Urząd tłumaczy

Jak ustaliła radiostacja, na zdjęciu widoczna jest delegacja z Podkarpacia. W jej skład weszli m.in. wicemarszałek województwa podkarpackiego Piotr Pilch z klubu radnych PiS, przewodniczący Sejmiku Województwa Podkarpackiego Jerzy Borcz z klubu radnych PiS oraz wiceprzewodniczące Sejmiku Województwa Podkarpackiego Renata Knap i Joanna Bril, obie z klubu radnych PiS. Wśród przedstawicieli innych ugrupowań znaleźli się radni województwa podkarpackiego Renata Butryn z klubu PO oraz Krzysztof Ignaczak z klubu PSL i Trzeciej Drogi.

O delegację do Stanów Zjednoczonych RMF FM zapytało w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego. Od jego rzecznika radiostacja usłyszała, że jest to „delegacja z urzędu, odbywająca się cyklicznie, w ramach dobrych kontaktów z Polonią”. Rzecznik nie był w stanie podać dokładnej kwoty, ile wyniósł koszt delegacji.

W przekazanym oświadczeniu poinformowano, że podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych delegacja złożyła kwiaty pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki, uczestniczyła w uroczystym podniesieniu polskiej flagi, wzięła udział w mszy świętej odprawionej w intencji Ojczyzny i Polonii, a także przeprowadziła rozmowy dotyczące promocji województwa podkarpackiego w Stanach Zjednoczonych, „zwłaszcza w obszarach turystyki, kultury i gospodarki”.

Czytaj też:
Burza wokół mieszkań Nawrockiego. Sztab odpowiada: To brudna kampania
Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”. Czarny scenariusz nie martwi Tuska. „Ja to sobie poradzę”