Kosiniak-Kamysz z dwoma stanowiskami. Ujawniono część koalicyjnych ustaleń

Kosiniak-Kamysz z dwoma stanowiskami. Ujawniono część koalicyjnych ustaleń

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władysław Kosiniak-Kamysz podczas posiedzenia Rady Naczelnej PSL
Władysław Kosiniak-Kamysz podczas posiedzenia Rady Naczelnej PSL Źródło:PAP / Art Service
Od tygodni trwają rozmowy między przedstawicielami KO, Trzeciej Drogi i Lewicy, które mają zaowocować zawarciem oficjalnej koalicji. Ireneusz Raś ujawnił, jakie stanowiska miałby objąć Władysław Kosiniak-Kamysz, gdyby dzisiejsza opozycja przejęła władzę w kraju.

PiS wygrało wybory, ale nie ma samodzielnej większości w parlamencie. Sojusz KO, Trzeciej Drogi i Lewicy dysponuje wystarczającą liczbą mandatów, aby rządzić. Politycy dzisiejszej opozycji, którzy są pewni, że misja formowania rządu przez Mateusza Morawieckiego zakończy się fiaskiem, jeszcze w tym tygodniu mają na wspólnej konferencji prasowej ujawnić część zapisów z umowy koalicyjnej.

Umowa koalicyjna dzisiejszej opozycji. Dwa stanowiska dla Kosiniaka-Kamysza

O szczegóły na antenie Info był pytany Ireneusz Raś. Co udało się ugrać w ramach negocjacji z innymi partnerami z dzisiejszej opozycji, którzy zapowiadają, że stworzą rząd? – Wicepremierem będzie, potwierdzam, Władysław Kosiniak-Kamysz – powiedział polityk.

– Otrzyma bardzo ważny resort z punktu widzenia bezpieczeństwa kraju – dodał, co w oczywisty sposób wywołało skojarzenia z Ministerstwem Obrony Narodowej. Ireneusz Raś nie chciał jednak potwierdzić tej teorii, a także ujawnić, iloma ministerstwami mieliby kierować politycy z PSL. – Nie trzema – wskazał.

Kiedy zostanie podpisana umowa koalicyjna? Donald Tusk wskazał termin

Kilka dni temu Donald Tusk odwiedził wrocławskie osiedle Jagodno. To jedno z tych miejsc, w których ustawiały się długie kolejki do lokali wyborczych. Lider PO zapowiedział, kiedy można spodziewać się podpisania umowy koalicyjnej. – Będziemy gotowi do parafowania umowy koalicyjnej jeszcze przed Świętem Niepodległości. Myślę, że w piątek liderzy będą mogli potwierdzić, że koalicja jest faktem – stwierdził Donald Tusk.

– Oczywiście wstępnie, bo w niedzielę będziemy musieli zwołać swoje gremia i uzyskać akceptację wszystkich środowisk – dodał. Były premier podkreślił także, że po parafowaniu wspomnianej umowy, nikt nie będzie mógł mieć wątpliwości, że obecne partie opozycyjne są przygotowane do utworzenia rządu.

Czytaj też:
Najnowszy sondaż partyjny. PiS liderem, Trzecia Droga traci najwięcej!
Czytaj też:
Korwin-Mikke chce założyć nową partię. Przekazał „instrukcję” swoim zwolennikom