Opublikowane teksty

  • Miękkie, naiwne państwo

    29 kwi 2001Nasi politycy stworzyli miękkie, bojaźliwe państwo, chroniące bardziej przestępców niż ofiary. Polska to niestety nie Singapur. Na to wszystko, za co w tym bogatym państwie karze się solidnymi grzywnami lub bezwarunkową odsiadką, u nas przymyka...
  • Gospodarka bez ekonomii

    15 kwi 2001Nawet znaczna obniżka stóp procentowych nie uleczy gospodarki z jej strukturalnych chorób. Wśród krajów o gospodarce księżycowej zajmowaliśmy zawsze miejsce poczesne. Dla doraźnych oszczędności budowaliśmy za Gomułki mikroskopijne mieszkania z...
  • Wstydliwa choroba

    1 kwi 2001Entuzjazmujemy się wskaźnikami wzrostu PKB, lekceważąc wysokie koszty jego uzyskiwania. Jak za Gierka. Kiedyś o wstydliwych chorobach mówiono półgębkiem lub wcale. Dziś otwartość uznaje się za wstępny warunek skutecznej terapii. Wstydliwą chorobą,...
  • Marzenia i priorytety

    18 mar 2001Powinno się stworzyć klimat korzystny dla małych i średnich przedsiębiorstw. To one są potencjalną kuźnią nowości. Do znudzenia słyszymy i czytamy, że najlepszym lekarstwem na stagnację, na recesję i na bezrobocie jest ekspansja budownictwa...
  • Fiskus czy gospodarka?

    4 mar 2001Wymiar i adres dotychczasowych ulg podatkowych są podobne do talonów czy asygnat na samochody z czasów PRL. Od czasów niemal prehistorycznych wiadomo, że fiskus umie niszczyć gospodarkę. Wiemy również, że nawet najzdolniejszy i najbardziej...
  • Droga donikąd

    25 lut 2001Dokąd wiedzie polska transformacja? To pytanie jest tylko na pozór nieuzasadnione. Przecież od początku mówiło się i pisało o gospodarce rynkowej, dobrym, wymienialnym pieniądzu, prywatnej własności jako fundamencie mikroekonomicznej racjonalności...
  • Mieszane uczucia

    18 lut 2001W naszym kraju nadal modny jest peerelowski etatyzm i rozbudowany, niezwykle kosztowny interwencjonizm. Kiedy otrzymałem propozycję przygotowania referatu na VII Kongres Ekonomistów Polskich, ogarnęły mnie tzw. mieszane uczucia. Czego ja, liberał...
  • Polska specyfika

    4 lut 2001Nadmierne i źle zorientowane wydatki budżetowe napędzają u nas stopę inflacji i są główną przeszkodą w obniżaniu stóp procentowych. O "polskiej specyfice" słyszymy od dawna przy każdej niemal okazji. Co chwila okazuje się, że takiej czy innej...
  • Polska trzecia droga

    21 sty 2001Nie powinniśmy rozbudowywać państwa opiekuńczego, bo na to po prostu nie mamy pieniędzy
  • 2 x 2 = 4

    7 sty 2001Polityka pieniężna zapewniła nam wymienialność pieniądza i to, że nasze płace są dziesięciokrotnie czy dwudziestokrotnie wyższe niż na Ukrainie
  • To nie był wiek klęski!

    17 gru 2000Nie dajmy sobie wmawiać, że w wiek XXI wkraczamy jako przegrani. Gdybyśmy byli słabi, nikt nie poświęcałby nam tyle uwagi
  • Godzina prawdy

    3 gru 2000Trzeba przerwać proces narastania ujemnych sald, a także zaprzestać życia na kredyt oraz ze sprzedawanego majątku
  • Efekt demonstracji

    19 lis 2000Amerykański neoliberalizm okazał się efektywniejszy od europejskich gospodarek opartych na tradycji socjaldemokratycznej
  • Budżet Rzeczypospolitej

    5 lis 2000Zacznijmy wreszcie wszyscy uważać państwo za instytucjonalną podstawę naszego narodowego bytu, a nie za dojną krowę
  • Nie zazdroszczę zwycięzcom

    22 paź 2000Początek XXI wieku nie pozwoli żadnemu rządowi, żadnemu parlamentowi na wymigiwanie się od głębokich reform
  • Ewolucja elektoratu

    8 paź 2000Prawybory w Nysie dowiodły, że ludzie nie są skłonni oddawać swych głosów tym, którzy po prostu mają mało do powiedzenia
  • Nafta rządzi światem

    24 wrz 2000Najlepszą odpowiedzią na dyktat cenowy OPEC byłoby radykalne ograniczenie roli ropy naftowej w gospodarce światowej
  • Nieobecność inteligencji

    10 wrz 2000Brak wiedzy i słabość intelektu nie są u nas przeszkodą w obejmowaniu stanowisk wymagających wysokich kwalifikacji
  • Nasz polski pępek

    27 sie 2000Państwo ma zagwarantować dochody rolników niezależnie od ilości i jakości oferowanych przez nich produktów
  • Farsa podatkowa

    13 sie 2000Nasi parlamentarzyści, zarówno z lewa, jak i z prawa, ukochali podatkowy socjalizm i... nie opodatkowane diety