Wojna na Ukrainie. Duch Kijowa ma postraszyć Rosjan. Nagranie podbija sieć

Wojna na Ukrainie. Duch Kijowa ma postraszyć Rosjan. Nagranie podbija sieć

Duch Kijowa stał się miejską legendą
Duch Kijowa stał się miejską legendą Źródło: Pixabay/Twitter
Przed taką propagandą może drżeć niejeden rosyjski pilot. Postrach w szeregach wroga ma siać Duch Kijowa – anonimowy pilot zasiadający za sterami myśliwca MiG-29 został asem przestworzy XXI wieku.

Ukraińcy już czwartą dobę bronią się przed atakiem Rosji. W obronę przed wojskami Władimira Putina zaangażowani są zarówno żołnierze, jak i ludność cywilna. W ostatnich dniach do wielu starć i ataków dochodziło w stolicy Ukrainy – Kijowie.

Po tych atakach w mediach społecznościowych zaczęło pojawiać się wiele wpisów dotyczących Ducha Kijowa, który wyrasta na asa przestworzy i postrach Rosjan. Na oficjalnym profilu Ukrainy pojawiło się nawet specjalne nagranie, którego bohaterem jest owiany sławą anonimowy pilot.

Wojna na Ukrainie. Duch Kijowa „zjada rosyjskie samoloty na śniadanie”

Nagranie zostało opublikowane w niedzielny poranek. W niespełna 40-sekundowym filmiku przedstawione są dokonania wybitnego pilota, który rzekomo sieje postrach nad Kijowem.

„Ludzie nazywają go Duchem Kijowa. I słusznie – ten as UAF dominuje na niebie nad naszą stolicą, krajem i stał się już koszmarem dla rosyjskich samolotów” – można przeczytać w opisie filmu.

Opublikowane nagranie przedstawia sceny, na których MiG-29 zestrzeliwuje kolejne rosyjskie maszyny. Wyliczane są również zasługi anonimowego Ducha Kijowa, który tylko w ciągu pierwszych 30 godzin walk z Rosją miał zestrzelić 6 samolotów, a do 26 lutego miał być odpowiedzialny za likwidację co najmniej 10 wrogich maszyn.

„Chociaż nadal nie wiadomo, kto pilotuje ukraiński myśliwiec MiG-29 i czy na pewno jest on odpowiedzialny za zniszczenie dziesięciu rosyjskich samolotów, Ukraina jest wdzięczna bohaterowi z mosiężnymi jajami, który zjada rosyjskie samoloty na śniadanie” – głoszą napisy umieszczone w nagraniu.

Oglądając ten krótki materiał, nie sposób ocenić, czy zestrzeleń dokonał jeden pilot, czy może wielu. Jednak pojawienie się miejskiej legendy o Duchu Kijowa z pewnością podnosi morale zarówno cywilów chowających się w schronach, jak i walczących żołnierzy.

twitterCzytaj też:
NA ŻYWO: Wojna Rosja – Ukraina. Putin stawia siły odstraszania nuklearnego w stan gotowości