Wojna na Ukrainie trwa już 13. dzień. W celu ewakuacji ludności cywilnej z najostrzej atakowanych i dotkniętych kryzysem humanitarnym ukraińskich miast Rosja i Ukraina uzgadnia lokalne czasowe zawieszenie broni i powołanie korytarzy humanitarnych. Jednak mieliśmy już kilka przypadków, kiedy wojska rosyjskie nie szanowały ustaleń i ostrzeliwały uciekającą ludność cywilną, co skutkowało śmiercią kolejnych cywilów. Ukraina stanowczo odrzuciła też rosyjską propozycję, by korytarze humanitarne prowadziły na teren Rosji i Białorusi.
Wojna na Ukrainie. Korytarz humanitarny z miasta Sumy
We wtorek 8 marca korytarz humanitarny ma funkcjonować w mieście Sumy w północno-wschodniej części Ukrainy. W nocy miasto zostało kolejny raz zbombardowane. Według ukraińskich służb medycznych, w nocnym ostrzale w Sumach zginęło co najmniej 9 cywilów.
– „Zielony korytarz” został oficjalnie zatwierdzony przez rosyjskie Ministerstwo Obrony w liście do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w Rosji – poinformowała ukraińska minister ds. ds. terytoriów czasowo okupowanych Iryna Wereszczuk. – To znaczy, że zarówno Czerwony Krzyż, jak i my, jako strona, z którą uzgodniono otwarcie korytarza humanitarnego, mamy dowody na jego powołanie w oficjalnych dokumentach – dodała.
Korytarz ma obowiązywać w godzinach od 9 do 21 ukraińskiego czasu. Ustalona trasa korytarza humanitarnego ma prowadzić przez z miejscowości Sumy do Połtawy przez ściśle ustalone miejscowości. – Żadne inne trasy nie zostały uzgodnione – podkreśla ukraińska minister.
Jednak Ukraińcy już podają informacje, że strona rosyjska próbuje zakłócić działanie korytarza. – Przygotowywane są manipulacje trasą, aby zmusić ludzi do wybrania innej trasy: nieskoordynowanej i niebezpiecznej – mówi Wereszczuk. – Wzywamy stronę rosyjską, aby nie uciekała się do działań manipulacyjnych i spełniła obietnicę, która jest udokumentowana – dodała.
Z miasta mają być ewakuowani nie tylko Ukraińcy, ale i studenci zagraniczni, w tym obywatele Indii i Chin. W drugą stronę z kolei mają zostać dostarczone ładunki z pomocą humanitarną, przede wszystkim z żywnością i niezbędnymi lekami.
twitter
Raport Wojna na Ukrainie
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Zbombardowano Sumy i Ochtyrkę, zginęły dzieci