Kreml chciał ukryć przebieg tego spotkania. Ujawniono „ideologiczne wytyczne” kampanii Putina

Kreml chciał ukryć przebieg tego spotkania. Ujawniono „ideologiczne wytyczne” kampanii Putina

Posiedzenie Rady Państwa Federacji Rosyjskiej
Posiedzenie Rady Państwa Federacji Rosyjskiej Źródło: kremlin.ru
„Zamknięte seminarium”, które Kreml chciał trzymać w tajemnicy odbyło się z początkiem marca. Okazuje się, że już teraz wysocy urzędnicy planują kampanię prezydencką Władimira Putina. Przebieg tej narady ujawnia sposób, w jaki Moskwa chce przekonać rosyjskie społeczeństwo.

Choć wybory prezydenckie w Rosji zaplanowano na 2024 rok, to kremlowscy urzędnicy zdążyli już przygotować wstępne „wytyczne ideologiczne”. O tym, jakie idee Kreml zamierza promować przed wyborami, podwładni wiceszefa administracji prezydenta Siergieja Kirijenki mówili na początku marca na „zamkniętym seminarium” dla pracowników resortów, a także urzędników regionalnych. Ich przebieg zdradzają niezależnemu portalowi Meduza dwaj uczestnicy tej narady.

Ujawniono plan kampanii Putina. Niektóre ideologie przygotowywano jeszcze przed wojną

Z relacji wynika, że na „seminarium” oprócz Kirijenki przemawiali także jego najbliżsi współpracownicy – Aleksander Chariczew, szef kremlowskiego wydziału ds. obsługi Rady Państwa, który od wielu lat odpowiada za prowadzenie kampanii wyborczych na różnych szczeblach oraz Andriej Połosin, szef wydziału regionalnego współpracującego z Kremlem Rosatomu. Ich przekaz można podsumować stwierdzeniem że kampania 2024 będzie budowana wokół „ideologii konserwatyzmu”.

Jak donosi Meduza, w najbliższych wyborach Władimir Putin będzie pozycjonowany przede wszystkim jako „strażnik tradycyjnych wartości”. Ponadto ideolodzy Kremla zamierzają opierać się na retoryce o „moralnej wyższości” Rosji nad innymi państwami. Portal przypomina, że Putin w swoich publicznych wypowiedziach wielokrotnie zarzucał „kolektywnemu Zachodowi” rozpętanie wojny w Ukrainie i „politykę kolonialną” wobec innych państw.

Co ciekawe, tę „konserwatywną ideologię izolacjonizmu” dla nowej kampanii prezydenckiej zaczęto opracowywać jeszcze przed rozpoczęciem wojny, pod koniec 2021 roku. Wówczas Administracja Prezydenta uznała – jak pisze Meduza – że temat „antyzachodniego konserwatyzmu” powinien stopniowo zastępować propagowanie idei „rosyjskiego świata” w retoryce urzędników.

Planowano sprzedać wyborcom wizerunek Rosji jako „państwa samego w sobie”

„Planowano sprzedać wyborcom wizerunek Rosji jako „państwa samego w sobie”, zachowującego tradycje i stosunkowo mało wchodzącego w interakcje ze światem zewnętrznym. Zostały one już poprawione: temat „rosyjskiego świata”, do którego rzekomo należy wiele krajów byłego ZSRR, powinien stać się częścią koncepcji „państwa w sobie”” – twierdzi źródło.

Drugim zastanawiającym wnioskiem płynącym z tej relacji jest fakt, że urzędnicy nie mają najmniejszych wątpliwości, co do wygranej Władimira Putina. Plan jest postawiony jasno: rosyjski prezydent ma cieszyć się większą popularnością niż w poprzednich latach.

Przypomnijmy, że w 2018 roku uzyskał 76,69 proc. głosów przy frekwencji 67,54 proc., natomiast w wyborach w 2012 roku było to 63,6 proc. poparcia przy frekwencji 65,34 proc.

Czytaj też:
Putin chwalił się przyjaciółmi w Niemczech. „Wszyscy przeżyli, cały czas sobie żartujemy”
Czytaj też:
Prezydent Chin spotka się z Władimirem Putinem. Jest dokładna data

Opracował:
Źródło: Meduza
 2

Czytaj także