Nie żyje znany amerykański wokalista. Tony Bennett miał 96 lat

Nie żyje znany amerykański wokalista. Tony Bennett miał 96 lat

Tony Bennett
Tony Bennett Źródło:Newspix.pl
W wieku 96 lat odszedł amerykański wokalista jazzowy Tony Bennett. Zmarł w Nowym Jorku.

Przez lata artysta współpracował m.in. z Frankiem Sinatrą i Lady Gagą. W 2016 roku zdiagnozowano u niego chorobę Alzhaimera. Na scenie występował z drobnymi przerwami niemal dziewięć dekad. Windował listy przebojów, był muzycznym natchnieniem.

Pierwsze lata Bennetta

Tony Bennett, a właściwie Anthony Dominick Benedetto, urodził się w 1926 r. w Nowym Jorku. Miłość do muzyki i sztuki zaszczepił w jego sercu ojciec, który zmarł, kiedy przyszły artysta miał zaledwie 10 lat. W tym samym momencie Bennett zaliczył już swoje pierwsze występy, a trzy lata później zaczął grywać za pieniądze.

Przez kilka lat uczęszczał do szkoły artystycznej, gdzie szkolił się w kierunku muzyki i malarstwa, jednak zrezygnował, aby pomóc w utrzymaniu rodzinie. Choć imał się różnych zawodów i pracował m.in. dla znanej na cały świat agencji informacyjnej Associated Press, to śpiewanie było jego głównym celem.

Służba wojskowa i początek kariery

Nie przeszkodziło w tym powołanie do wojska w 1944 r. Pod koniec II wojny światowej trafił na front we Francji, a później Niemczech. Doświadczenia te sprawiły, że na zawsze pozostał już pacyfistą. „Każdy, kto myśli, że wojna jest romantyczna, najwyraźniej przez nią nie przeszedł” – pisał po latach Bennett. Nawet stacjonując w Niemczej występował z wojskowym zespołem nosząc pseudonim Joe Bari.

To właśnie pod tym pseudonimem wydał swoje pierwsze nagrania w 1949 r., niedługo po powrocie do kraju. Wtedy też został pierwszy raz dostrzeżony jego talent, a on sam podpisał dwuletni kontrakt z wytwórnią Columbia Records. Dostał tylko jedno zastrzeżenie – nie naśladować Sinatry. Już w 1951 r. trafił na pierwsze miejsce list przebojów, na których utrzymywał się tygodniami. Sukcesów nie przerwała opanowująca kraj era rock and rolla. Wyemitowano nawet jego autorski program telewizyjny w NBC – The Tony Bannett Show.

Niestygnąca gwiazda aż do końca

– Za moje pieniądze Tony Bennett jest najlepszym piosenkarzem w branży. Podnieca mnie, kiedy go obserwuję. Porusza mnie. To piosenkarz, którzy przekazuje to, co kompozytor ma na myśli, a prawdopodobnie nawet więcej – mówił o nim w 1965 roku Frank Sinatra.

Przez lata kariera Bennetta się rozwijała, a on ze wzlotami i drobnymi potknięciami nieprzerwanie święcił triumfy. W ciągu 86 lat obecności na rynku muzycznym zdobył 20 nagród Grammy, w tym tę za całokształt kariery. Wystąpił nawet grając samego siebie w popularnym filmie Bruce Wszechmogący.

W 2016 roku u artysty zdiagnozowano chorobę Alzhaimera, co ukrywał skrupulatnie przez 5 lat nadal tworząc muzykę. W 2021 roku wykonał ostatnią trasę koncertową, o której mówił jako pożegnalnej. Anthony Dominick Benedetto zmarł 21 lipca 2021 r. w Nowym Jorku w wieku 96 lat.

Czytaj też:
Poszukiwana 15-letnia Daria Koza. Trzeba zwrócić uwagę na szczegół na zdjęciu
Czytaj też:
Nietypowe znalezisko w Trzebieniu. MON: To amerykański dron zwiadowczy

Opracował:
Źródło: BBC