Biały Dom do Moskwy: zbadać skargi wyborcze

Biały Dom do Moskwy: zbadać skargi wyborcze

Dodano:   /  Zmieniono: 
Biały Dom ponownie zaapelował w poniedziałek do Moskwy, by zbadała zarzuty oszustw wyborczych, i poinformował, że prezydent George W. Bush nie zamierza telefonować z gratulacjami do swego rosyjskiego odpowiednika.

Rzeczniczka Białego Domu Dana Perino wyjaśniła, że jeśli Bush nie telefonuje do Putina, to dlatego, że ten ostatni nie był kandydatem w tych wyborach - pisze agencja AFP, podkreślając, że Putin był kandydatem z listy partyjnej i jest wielkim zwycięzcą głosowania.

Agencja nie wyjaśnia, czy rzeczniczka Białego Domu nie miała na myśli tego, że nie są to wybory prezydenckie.

Dana Perino przypomniała, że Waszyngton zachęcał już Moskwę, by skontrolowała doniesienia o nieprawidłowościach podczas niedzielnych wyborów do Dumy.

Rzecznik podległej prezydentowi USA Rady Bezpieczeństwa Narodowego Gordon Johndroe zaapelował o to w niedzielę, wskazując, że "wstępne doniesienia z Rosji zawierają twierdzenia o naruszeniach w trakcie dnia wyborczego".

pap, ss