Dwanaścioro dzieci zginęło w pożarach domów w dwóch regionach Rosji - poinformowały rosyjskie media. Pierwszy z pożarów, w którym zginęło dziewięć osób, w tym siedmioro dzieci, wybuchł niedaleko Permu u podnóża Uralu.
- Znaleziono ciała pięciu chłopców i dwóch dziewczynek oraz dwojga dorosłych. Jak można sądzić z pierwszych informacji była to rodzina - powiedział rzecznik służb ratowniczych Kraju Permskiego. Pożar wybuchł 9 marca rano w czteropiętrowym budynku w miejscowości Mochowoje. Ofiary najprawdopodobniej zatruły się tlenkiem węgla.
Natomiast w nocy z 8 na 9 marca w dwóch pożarach, w Pugaczowie i Chwałyńsku w obwodzie saratowskim, zginęło m.in. pięcioro dzieci - podała agencja RIA-Nowosti. W jednym z tych pożarów zginęła matka z trojgiem dzieci. Nie podano przyczyn pożarów.
ja, PAP