Policjanci w Phoenix w USA zastrzelili mężczyznę, który otworzył ogień w swoim domu. W strzelaninie rannych zostało dwóch policjantów - podaje tvn24.pl powołując się na ENEX.
Rzecznik policji Tommy Thompson poinformował, że funkcjonariusze zostali wezwani do interwencji w jednym z domów w Phoenix, po tym jak 32-letni mężczyzna oddał kilka strzałów w powietrze.
Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce z domu wybiegła kobieta. Za nią wyszedł uzbrojony w karabin i pistolet mężczyzna, po czym otworzył ogień raniąc dwóch policjantów.
Wszystko trwało około 10 minut. - Napastnik został postrzelony, na skutek czego zginął - poinformował Thompson.
ja, tvn24.pl, ENEX
Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce z domu wybiegła kobieta. Za nią wyszedł uzbrojony w karabin i pistolet mężczyzna, po czym otworzył ogień raniąc dwóch policjantów.
Wszystko trwało około 10 minut. - Napastnik został postrzelony, na skutek czego zginął - poinformował Thompson.
ja, tvn24.pl, ENEX