Stany Zjednoczone nie zrezygnują z zabijania za pomocą dronów

Stany Zjednoczone nie zrezygnują z zabijania za pomocą dronów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Amerykanie atakują osoby uważane przez siebie za podejrzane poza granicami USA (fot. J. Viano/ USNavy, DoD)
Prezydent USA w przemówieniu dotyczącym walki z terroryzmem bronił używania przez USA bezzałogowych samolotów. Mówił, że ataki dronów są zgodne z prawem i że ratują życia.
B arack Obama mówił, że używanie siły odnosi się także do obywateli USA, którzy jadą za granicę, by prowadzić wojnę z Ameryką i planują zabijanie jej mieszkańców. Według prezydenta, wobec tego typu ludzi, którzy nie mogą być schwytani przez służby USA lub krajów zaprzyjaźnionych zanim dokonają ataku, można używać pocisków odpalanych z samolotów bezzałogowych.

Dzień wcześniej administracja Obamy przyznała, że czterech obywateli USA zostało zabitych w wyniku ataku dronów, przeprowadzonymi poza granicami Stanów Zjednoczonych.

W przemówieniu w Akademii Obrony Narodowej prezydent mówił też, że program korzystania z dronów powinien być bardziej przejrzysty.

Ataki samolotów bezzałogowych USA są częste m.in. na terytorium Pakistanu. Budzi to sprzeciw polityków tego kraju, szczególnie, gdy ofiarami ataków padają cywile.

Barack Obama wypowiedział się także za zamknięciem więzienia w Guantanamo, w którym przetrzymywane - czasem przez wiele lat - są osoby posądzane przez USA o terroryzm. Barack Obama obiecał zlikwidować więzienie w Guantanamo 5 lat temu.

zew, CNN