Sikorskiego czeka męska rozmowa z Ławrowem?

Sikorskiego czeka męska rozmowa z Ławrowem?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Radosław Sikorski (fot. Wprost) Źródło:Wprost
"Może dałoby się zrobić, aby Ukraina sama o sobie decydowała" - mówi polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. W niedziele spotyka się w ramach Trójkąta Królewieckiego z ministrem Niemiec Steinmeierem oraz Rosji Ławrowem -  podaje Deutsche Welle.
- Plan Marshala już jest i to bardzo szczodry - powiedział w rozmowie z Deutsche Welle Radosław Sikorski. - Gdy Polska zaczynała swoją drogę do UE miała minimalne środki eksperckie z UE. Tymczasem Ukraina ma wielomiliardowy program z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, którego warunkiem jest jedynie rozpoczęcie reform. Są też obietnice pomocy makroekonomicznej, aby zmniejszyć skutki obniżki ceł - to daje trochę pola manewru ze strony KE. Są też obiecane inwestycje z Europejskiego Banku Odbudowy, jak i Inwestycyjnego. Stowarzyszenie z UE przyniosłoby też większą wiarygodność i co za tym idzie, tańsze kredyty, które to przyciągają kapitał prywatny - powiedział Sikorski.
Pytany odnośnie spotkania w ramach Trójkąta Królewieckiego z ministrem Niemiec Steinmeierem oraz Rosji Ławrowem powiedział: - Kiedy Rosja oferowała Ukrainie tańszy gaz i kredyt, mówiła, że kieruje się "chrześcijańskim miłosierdziem". Teraz jednak pojawiają się jakieś warunki. Chcemy więc usłyszeć, czy Rosja uważa, iż to, co się dzieje na Ukrainie jest optymalne oraz czy nie można by jednak spowodować, aby Ukraina sama decydowała o swoim losie - powiedział minister.
Według Sikorskiego stanowiska Polski i Niemiec w sprawie Ukrainy się nie różnią. - Rozmawiałem wczoraj z ministrem Steinmeierem. Jest bardzo ważne, abyśmy, jako dwa większe kraje UE - a Polska i Niemcy najbardziej interesują się Ukrainą - synchronizowały swoje stanowiska - powiedział Sikorski. - Ale niektórzy w UE woleliby mówić o sankcjach. Polska i Niemcy niezależnie od siebie doszły do wniosku, że to za wcześnie - dodał.
 Deutsche Welle, tk