Rosjanie chcą zaatakować kolejny kraj? Mówią o mniejszości w Estonii i prowadzą manewry wojskowe

Rosjanie chcą zaatakować kolejny kraj? Mówią o mniejszości w Estonii i prowadzą manewry wojskowe

Dodano:   /  Zmieniono: 
Myśliwiec Su-24 (fot. Alexander Mishin/Wikipedia) 
Przedstawiciel Rosji przy Organizacji Narodów Zjednoczonych w Genewie poinformował, że Moskwa jest "zaniepokojona” sposobem w jaki traktowani są przedstawiciele mniejszości rosyjskiej w Estonii. W czasie gdy padały te słowa nieopodal granic estońskim Rosjanie rozpoczęli duże ćwiczenia swojego lotnictwa – donosi TVN24.pl.
-Język nie powinien być wykorzystywany do segregowania i izolowania grup społecznych – powiedział rosyjski dyplomata podczas posiedzenia Rady Praw Człowieka ONZ w Genewie.

Rosjanie w Estonii stanowią około 24 proc. obywateli. W czasie gdy padały słowa ambasadora trwały ćwiczenia lotnictwa rosyjskiego niedaleko Finlandii i państw bałtyckich. Udział w nich bierze około 40 myśliwców i bombowców, które trenują m.in. ataki na cele naziemne i wsparcie wojsk lądowych. Manewry miały zostać zaplanowane w grudniu 2013 roku. Uczestniczą w nich bombowce Su-34 i Su-24, które w powietrzu są eskortowane przez myśliwce przechwytujące Su-27. Samoloty ćwiczą bombardowania celów naziemnych oraz wsparcia akcji sił lądowych i walki powietrzne.

W manewrach uczestniczą także oddziały wojsk obrony przeciwlotniczej i siły do walki radioelektronicznej. Ćwiczenia mają być zakończone pod koniec marca - zapowiedział rzecznik Zachodniego Okręgu Wojskowego Federacji Rosyjskiej.

TVN24.pl, ml