5000 USD za wolność pilota

5000 USD za wolność pilota

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pilot Air France, aresztowany na nowojorskim lotnisku J.F.Kennedy'ego za "żart" że ma bombę w butach, został zwolniony za kaucją w wysokości 5.000 USD. Stanie jednak przed sądem USA.
51-letniemu lotnikowi, Philippe'owi Rivere'owi, wobec którego prokuratura amerykańska sformułowała oskarżenie o "fałszywe zeznanie", grozi do 11 lat więzienia, jednak według niektórych źródeł prawniczych oskarżyciel prawdopodobnie nie zażąda tak wysokiego wymiaru kary.

Rozprawa ma się odbyć przed nowojorskim sądem jeszcze w sierpniu.

Podczas kontroli załogi samolotu Air France, którym miał odlecieć z Nowego Jorku do Paryża, jego drugi pilot Rivere odmówił przejścia przez bramkę z detektorem metali, a także oddania swego obuwia do  sprawdzenia i zażartował: "Mam bombę w butach". Następnie chciał się oddalić z punktu kontrolnego. Służbom bezpieczeństwa lotniska nie było jednak do śmiechu. Pilot został niezwłocznie aresztowany.

Lot jego samolotu odwołano, 350 pasażerów spędziło noc w hotelu i  odleciało dopiero kilkanaście godzin później, gdy z Paryża przyleciał inny pilot, wysłany na miejsce Rivere'a.

Władze amerykańskie potraktowały żart lotnika Air France jako niestosowną aluzję do sprawy Brytyjczyka Richarda Raida, który w  grudniu 2001 r. umieścił materiał wybuchowy w swym obuwiu i został oskarżony o to, że zamierzał wysadzić w powietrze samolot relacji Paryż-Miami. Odbywa on obecnie w USA karę dożywotniego więzienia, na którą skazał go amerykański sąd.

Od czasu sprawy Raida, na lotniskach amerykańskich, a także w  niektórych innych krajach służby bezpieczeństwa kontrolują obuwie pasażerów.

em, pap