Skaner

Dodano:   /  Zmieniono: 
15 GNIEWNYCH LUDZI
  • Jerzy Stępień - kadencja: 1999-2008, rekomendowany przez AWS
  • Adam Jamróz - kadencja: 2003-2012, rekomendowany przez SLD
  • Bohdan Zdziennicki - kadencja: 2001-2010, rekomendowany przez SLD
  • Mirosław Wyrzykowski - kadencja: 2001-2010, rekomendowany przez SLD
  • Wiesław Johann - kadencja: 1997-2006, rekomendowany przez AWS
  • Marian Zdyb - kadencja: 1997-2006, rekomendowany przez AWS
  • Marian Grzybowski - kadencja: 2001-2010, rekomendowany przez SLD
  • Janusz Niemcewicz - kadencja: 2001-2010, rekomendowany przez UW
  • Teresa Dębowska-Romanowska - kadencja: 1997-2006, rekomendowana przez UW
  • Ewa Łętowska - kadencja: 2002-2011, rekomendowana przez SLD-UP-PSL
  • Andrzej Mączyński - wiceprezes TK, kadencja: 1997-2006, rekomendowany przez AWS
  • Marek Safjan - prezes TK, kadencja: 1997-2006, rekomendowany przez AWS
  • Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska - kadencja: 1997-2006, rekomendowana przez AWS)
  • Jerzy Ciemniewski - kadencja: 1998-2007, rekomendowany przez UW
  • Marek Mazurkiewicz - kadencja: 2001-2010, rekomendowany przez SLD
Trybunał Konstytucyjny 21 września orzeknie, czy powołanie sejmowej komisji śledczej ds. banków i nadzoru bankowego jest zgodne z konstytucją

Czym jest Trybunał Konstytucyjny
Trybunał Konstytucyjny jest samodzielnym organem konstytucyjnym państwa. Trybunał Konstytucyjny i Trybunał Stanu pozostają poza systemem sądów, tworząc drugi, odrębny segment władzy sądowniczej. Postulaty wprowadzenia sądownictwa konstytucyjnego pojawiły się w latach 1980-1981. Już w czasie stanu wojennego znowelizowano konstytucję, powołując Trybunał Stanu oraz Trybunał Konstytucyjny. Tylko niektóre orzeczenia TK były ostateczne, bo orzeczenia o niekonstytucyjności ustaw podlegały rozpatrzeniu przez Sejm, który mógł je odrzucić większością 2/3 głosów. Dopiero nowa konstytucja w 1997 r. zmieniła pozycję ustrojową TK.
Trybunał składa się z 15 sędziów wybieranych przez Sejm na 9 lat. Kadencja liczona jest indywidualnie dla każdego sędziego, co pozwala uniknąć sytuacji, gdy jednocześnie powołuje się znaczną liczbę sędziów. Kandydatów na stanowisko sędziego może przedstawić grupa co najmniej 50 posłów lub Prezydium Sejmu.

OD POCZĄTKU SWOJEJ DZIAŁALNOŚCI TK rozpatrzył: 489 spraw dotyczących stwierdzenia zgodności ustaw z konstytucją 405 skarg konstytucyjnych 183 sprawy dotyczące stwierdzenia zgodności podstawowych aktów normatywnych z ustawami i konstytucją 158 pytań prawnych 16 spraw wszczętych z inicjatywywłasnej TK 2 sprawy dotyczące stwierdzenia zgodności z konstytucją celówlub działalności partii politycznych


Najgłośniejsze wyroki TK
  • "abolicja podatkowa" i "deklaracje majątkowe" - trybunał uznał, że propozycje wicepremiera Grzegorza Kołodki dotyczące abolicji podatkowej i deklaracji majątkowych są niezgodne z konstytucją (wyrok z 20 listopada 2002 r.)
  • nowe reguły dostępu do zawodu adwokata - trybunał zakwestionował część przepisów ustawy zapewniającej szerszy dostęp do korpo- racji prawniczych (wyrok z 19 kwietnia 2006 r.)
  • zmiany w składzie i funkcjonowaniu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - trybunał zakwestionował zapis nowej ustawy dotyczący wyboru przewodniczącego KRRiT przez prezydenta. Samą ustawę uznał za zgodną z konstytucją (wyrok 23 marca 2006 r.)
  • wymóg uzyskania zezwolenia na zgromadzenie na drodze publicznej - trybunał uznał, że nie można odmawiać zorganizowania zgromadzenia na podstanwie przepisów ruchu drogowego - sprawa dotyczyła zakazów przeprowadzenia tzw. parad równości (wyrok z 18 stycznia 2006 r.)
  • ograniczenia dostępu do dokumentów komunistycznych organów bezpieczeństwa - trybunał uznał, że każdy ma prawo zajrzeć do materiałów, które na jego temat gromadziła Służba Bezpieczeństwa. Zakwestionował tym samym część przepisów ustawy o IPN, które przyznawały takie prawo tylko "pokrzywdzonym" (wyrok z 26 października 2005 r.)
  • ustawowa podwyżka płac w publicznej służbie zdrowia ("lex 203") - trybunał nie uznał przepisu o podwyżce, który wywalczyły pielęgniarki, za sprze-czny z konstytucją, ale zrobił tak tylko dlatego, że inna decyzja spowodowałaby jeszcze gorsze skutki społeczne (wyrok z 18 grudnia 2002 r.)skutki społeczne (wyrok z 18 grudnia 2002 r.)


Wkrótce Sejm wybierze aż sześciu nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Będzie to największa jednorazowa wymiana sędziów TK od 1997 r. Czeka nas również zmiana na stanowisku prezesa trybunału. Prezydent Lech Kaczyński musi dokonać wyboru nowego prezesa spośród dwóch zgłoszonych kandydatów. Pikanterii całej sprawie dodaje to, że jeden z nich to dawny senator PC, a drugi to były poseł SLD. Prezydent musi wybrać również nowego wiceprezesa TK.

KANDYDACI NA PREZESA TK
Jerzy Stępień (ur. 7 września 1946 r.)
W 1969 r. ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Przez kilkanaście lat był sędzią, a potem radcą prawnym. Od 1989 r. do 1993 r. był senatorem RP (najpierw z ramienia OKP, a potem Porozumienia Centrum). Był współtwórcą reformy samorządu terytorialnego w latach 1989-1999. Od 1990 r. do 1993 r. pełnił funkcję generalnego komisarza wyborczego. W latach 1997-1999 był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jest autorem licznych publikacji z zakresu administracji publicznej, prawa wyborczego, prawa konstytucyjnego i historii najnowszej. W czerwcu 1999 r. został powołany przez Sejm RP w skład Trybunału Konstytucyjnego.

Marek Mazurkiewicz (ur. 20 czerwca 1931 r.)
W 1954 r. ukończył Wydział Prawa Uniwersytetu Wrocławskiego. W 1956 r. rozpoczął pracę naukową na tej uczelni. Jest profesorem nadzwyczajnym. Był m.in. członkiem Senatu i prorektorem Uniwersytetu Wrocławskiego. Równolegle pracował jako sędzia. Przez trzy kadencje od 1991 do 2001 r. był posłem (najpierw SdRP, a potem SLD).
Jest autorem licznych publikacji z zakresu prawa finansowego i prawa ochrony środowiska.
W listopadzie 2001 r. został wybrany przez Sejm RP na sędziego Trybunału Konstytucyjnego.

Kto może zostać sędzią TK
Kandydatem na sędziego TK może zostać osoba, która ma kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowiska sędziego Sądu Najwyższego lub Naczelnego Sądu Administracyjnego. Oznacza to - poza wymogiem ukończenia studiów prawniczych i odpowiedniej aplikacji - konieczność wykazania się co najmniej 10-letnim stażem pracy w zawodzie prawniczym.
Z tego warunku są zwolnieni profesorowie i doktorzy habilitowani nauk prawnych.

Niezawisłość sędziów
Podstawową gwarancją niezawisłości jest zakaz wybierania sędziego na kolejną kadencję oraz zakaz usunięcia ze stanowiska w trakcie kadencji.

Wybór prezesa i wiceprezesa TK
Prezes i wiceprezes TK są mianowani przez prezydenta spośród dwóch kandydatów przedstawionych na każde z tych stanowisk przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału.

Wygaśnięcie mandatu
Wygaśnięcie mandatu sędziego może nastąpić jedynie wskutek:
  1. zrzeczenia się urzędu;
  2. stwierdzenia orzeczeniem komisji lekarskiej trwałej niezdolności do pełnienia obowiązków sędziego z powodu choroby; 3. skazania prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo; 4. skazania na usunięcie ze stanowiska sędziego przez sąd dyscyplinarny. Nie ma możliwości odwołania sędziego przez Sejm ani jakikolwiek inny organ państwowy.
SIEDZIBA
TK działa przy al. Szucha 12a, w budynku z początku XX wieku. Początkowo było tam kasyno oficerskie Korpusu Kadetów im. Aleksandra Suworowa. Po II wojnie światowej znajdowała się w nim Centralna Biblioteka Wojskowa. Siedzibą Trybunału Konstytucyjnego jest od 1995 r.


SĄD NAJWYŻSZY USA
Podejmuje decyzje w tak kluczowych sprawach, jak legalizacja aborcji czy małżeństw homoseksualnych. W 2000 r. decyzja sądu rozstrzygnęła spory o wynik wyborów prezydenckich, uznając zwycięstwo George'a W. Busha. Sąd składa się z 9 sędziów wyznaczanych przez prezydenta. Potem ich kandydatury musi zatwierdzić Senat. Kadencja sędziego jest dożywotnia. Ten system ma zapewnić pełną niezawisłość sędziów i uwolnić ich od jakichkolwiek nacisków politycznych. Możliwość wyboru sędziów Sądu Najwyższego jest jednym z najważniejszych uprawnień prezydenta. Prezydenci zwykle wybierają kandydatów o podobnym do swojego światopoglądzie. Często prezydenci żałowali potem swoich nominacji, ale cofnąć ich nie mogli (na przykład nominowany przez Geralda Forda John Stevens dostał się do SN jako konserwatysta, a dziś jest jednym z największych liberałów w tym gremium).

TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY RFN
Na straży konstytucji Niemiec stoi Federalny Trybunał Konstytucyjny. Sędziowie są powoływani w połowie przez Bundestag i w połowie przez Bundesrat. Sędziów wybiera się na kadencje indywidualne. Procedura ich powoływania wymaga uzgodnień między najsilniejszymi frakcjami w parlamencie. Za sprawą takiego kompromisu unika się wyboru sędziów skrajnych poglądach. Ponadto w drodze politycznego zwyczaju przyjęło się, że po upływie kadencji sędziego wybranego na przykład z inicjatywy chadecji prawo wskazania kandydata na jego miejsce pozostaje nadal w gestii CDU/CSU. Kadencja sędziego trybunału wynosi 12 lat. Niedopuszczalny jest ponowny wybór tego samego sędziego.

SKANER POLSKA

SKARB TAJNIAKÓW
Kiszczak przed komisję
Gen. Czesława Kiszczaka, byłego szefa MSW, chce przesłuchać komisja weryfikacyjna WSI w sprawie powojennych losów Funduszu Obrony Narodowej (środków gromadzonych przez władze II RP na dozbrojenie armii). Część FON zagrabiona po wojnie przez wywiad wojskowy PRL odnaleziono w sejfie w centrali WSI. Znalazła się w nim biżuteria, złoto i monety. Sprawę ujawnił "Wprost" ("Skarb tajniaków", nr 37). Przedstawiciele komisji weryfikacyjnej uważają, że Kiszczak powinien mieć wiedzę na temat złotego skarbu w sejfie WSI, ponieważ w drugiej połowie lat 40. - jako oficer wojskowych służb specjalnych - był na placówce w Londynie i uczestniczył w operacji sprowadzenia FON do rządzonej przez komunistów Polski. Ponadto w latach 1972-1979 był szefem zarządu II Sztabu Generalnego WP. - Gen. Kiszczak otrzyma zaproszenie do stawienia się w celu udzielenia wyjaśnień w trybie wysłuchania - mówi Piotr Bączek, rzecznik wiceministra obrony Antoniego Macierewicza. Zdaniem Bączka, wśród kosztowności znalezionych w sejfie WSI przez komisję likwidacyjną oprócz pozostałości z zaginionej części FON znajdują się także precjoza pochodzące z afery "Żelazo". W połowie lat 80. aferę "Żelazo" badała specjalna komisja MSW; a Czesław Kiszczak był wtedy ministrem spraw wewnętrznych. Dlatego komisja weryfikacyjna WSI zamierza zapytać go również o okoliczności przejęcia części łupów z afery "Żelazo" przez wywiad wojskowy PRL. Jest już przesądzone, że sprawa sejfu WSI trafi do prokuratury wojskowej. W grę wchodzi podejrzenie kradzieży mienia państwowego znacznej wartości.
Skarbem, na który natknęła się komisja likwidacyjna WSI, zajmie się w tym tygodniu również sejmowa komisja ds. służb specjalnych. Jej szef Marek Biernacki (PO) specjalnie rozszerzył porządek obrad. - Jestem zbulwersowany odkryciem dokonanym przez likwidatorów WSI. Zdeponowanie w sejfie WSI skarbu, o którego istnieniu nic nie wiedziała komisja sprawująca z mocy prawa nadzór nad służbami specjalnymi, oznacza złamanie podstawowych reguł państwa demokratycznego - mówi "Wprost" Biernacki. Jego zdaniem, w sejfie WSI były środki finansowe pozostające poza wszelką kontrolą, a zatem służba ta miała możliwości prowadzenia nieudokumentowanych akcji. Według Biernackiego, w służbach specjalnych Polski po upadku komunizmu nie było dotychczas większej afery niż ta ze skarbem w sejfie WSI.
W wyjaśnieniu zagadki sejfu pomogłoby przesłuchanie byłych oficerów oddziału finansów zarządu II SG WP, a potem WSI - płk. Jerzego Sprawki i płk. Józefa Krześniaka. Według naszych ustaleń, obaj są obecnie cywilnymi pracownikami WSI.
Według informacji "Wprost" potwierdzonych w kilku źródłach, jeszcze w latach 1997-2001, gdy szefem WSI był gen Tadeusz Rusak, w sejfie WSI oprócz cennych precjozów i monet był również stos złotych sztab. Według Piotra Bączka, w sejfie znaleziono jedynie biżuterię i monety. O tym, na co wykorzystali złote sztaby następcy Rusaka, mogą świadczyć sugestie Jerzego Szmajdzińskiego, szefa MON za rządów SLD. - Różne przedmioty w zasobach służb specjalnych wykorzystuje się w bardzo trudnych, skomplikowanych operacjach - komentował publikację "Wprost" Jerzy Szmajdziński.
Grzegorz Indulski
Jarosław Jakimczyk

TELEWIZJA
Kuchenny show
Kuchnia.tv, kanał telewizyjny w całości poświęcony kulinariom, startuje 30 września na platformie Cyfra+. Wypełnią go programy brytyjskie, amerykańskie, kanadyjskie, australijskie, francuskie i polskie. Zobaczymy m.in. programy Marthy Stewart i Jamiego Olivera, największej brytyjskiej gwiazdy kulinarnej. Jego show przyciąga przed ekrany do 6 mln widzów. Oliver stał się już człowiekiem instytucją. Kiedy powiedział w swoim programie o fatalnej jakości posiłków serwowanych w szkolnych stołówkach, brytyjski rząd przyznał na poprawę tej sytuacji 280 mln funtów. Kucharz został potem wyróżniony tytułem Największa Inspiracja Polityczna 2005.
Najpopularniejszy polski program kulinarny, "Kuchnia z Okrasą", oglądało w tym roku (od stycznia do sierpnia) 1,9 mln osób. - Programy kulinarne mają szansę pozyskania większej widowni, bo zmieniło się podejście Polaków do jedzenia. Coraz częściej jest ono tematem rozmów towarzyskich - tłumaczy Aleksandra Marciniak z Cyfry+. Na antenie Kuchni.tv ma się pojawić nowy program z prowadzącym, który dotychczas nie występował w mediach. Oprócz programów o gotowaniu telewizja będzie pokazywać filmy i seriale, w których przewijają się wątki kulinarne, na przykład "Smażone zielone pomidory". (AGN)

ZEGAREK
Kubica Chrono
Debiut Roberta Kubicy w wyścigach Formuły 1 zbiegł się z wypuszczeniem przez firmę Certina zegarka sygnowanego nazwiskiem Polaka. Przygotowano 720 sztuk DS Action Chrono Robert Kubica (silnik bolidu BMW-Sauber, którym jeździ Kubica, ma 720 koni mechanicznych). Czarna tarcza zegarka nawiązuje do tablic samochodów F1. Na deklu każdego egzemplarza, obok podpisu kierowcy i napisu "Official Robert Kubica Watch", znajduje się indywidualny numer. Zegarek z numerem "1" otrzymał oczywiście Robert Kubica. (PJ)


STANDARD ŻYCIA
  MISS WORLD
Piękny patriotyzm
Aż trzy godziny spędzą w Muzeum Powstania Warszawskiego finalistki konkursu Miss World. - To pomysł Julii Morley [szefowej konkursu]. Pytała o muzeum już w styczniu, gdy zapadła decyzja, że Warszawa będzie organizować finał - mówi Tadeusz Deszkiewicz z biura promocji Warszawy. W rocznicę wybuchu II wojny światowej finalistki Miss World złożyły kwiaty przed Grobem Nieznanego Żołnierza, w Gdańsku spotkały się z Lechem Wałęsą, oddały hołd poległym stoczniowcom, były też na Wawelu. - Dla części finalistek, na przykład Jane Sousy Borges Oliveiry z Brazylii, przyjazd do Polski jest pierwszą wizytą zagraniczną w życiu. Korzystamy z tego i przy okazji przedstawiamy im lekcję polskiego patriotyzmu - tłumaczy Deszkiewicz. (WAK)

ZAMACH NA MILLERA
Czerwona rtęć
Czy prezydent Aleksander Kwaśniewski sugerował tajnym służbom, by kryły sprawców prowokacji wymierzonej w Aleksandra Gudzowatego? Jak napisaliśmy w ubiegłym tygodniu w tekście "Zamach na Millera", trzy lata temu w warszawskich kręgach biznesowo-politycznych pojawiła się plotka, jakoby Gudzowaty rozpowiadał, że nie może prowadzić interesów, bo nie opłaca się synowi ówczesnego premiera Leszka Millera. 17 czerwca 2003 r. Gudzowaty oficjalnie zawiadomił o prowokacji ówczesnego szefa Agencji Wywiadu Zbigniewa Siemiątkowskiego. Jak ustalił "Wprost", badający sprawę ówczesny szef WSI Marek Dukaczewski latem 2003 r. spotkał się z Janem Bisztygą (byłym pracownikiem wywiadu i doradcą Millera, a obecnie pracownikiem Bartimpeksu) i przekazał mu informacje, że za ataki na Gudzowatego są odpowiedzialni byli i obecni oficerowie służb cywilnych i wojskowych. Mieli oni działać z finansowych pobudek. Dukaczewski przyznał w rozmowie z Bisztygą (w aktach sprawy znajduje się notatka Bisztygi z tego spotkania), że WSI zidentyfikowały grupę tych oficerów, ale prezydent Aleksander Kwaśniewski miał zabronić ujawniania komukolwiek tej sprawy.
"Przekażcie im, aby się modlili, żebym nie miał zawału serca. Wszystkie dowody w sprawie są bowiem profesjonalnie zabezpieczone" - poinformował Gudzowaty 10 lipca 2003 r. szefów tajnych służb (ABW - Andrzeja Barcikowskiego i AW - Zbigniewa Siemiątkowskiego) oraz szefa Kancelarii Prezydenta Marka Ungiera. Dał w ten sposób do zrozumienia, że ma mocne dowody wskazujące na sprawców prowokacji skierowanej przeciw niemu i jego spółce Bartimpex. Jak ustalił "Wprost", wiosną 2006 r. te dowody trafiły do Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga Północ.
Działania funkcjonariuszy UOP przeciw Gudzowatemu mają sięgać początku lat 90. 14 grudnia 1993 r. Bartimpex poinformował szefa UOP, gen. Gromosława Czempińskiego, o próbach niszczenia wizerunku firmy. Kontrwywiad UOP, kierowany przez płk. Konstantego Miodowicza (obecnie posła PO), sporządzał m.in. raporty wskazujące, że Bartimpex handluje radioaktywnymi pierwiastkami (miały one wskazywać na "czerwoną rtęć" - w rzeczywistości nie istniejącą). Badająca sprawę prokuratura, przesłuchując oficerów służb w sprawie działań przeciw Gudzowatemu, notorycznie nie wzywała jego adwokata, przez co większość przesłuchań musiała zostać powtórzona.
Jan Piński


SKANER ŚWIAT

ORIANA (1929-2006)

Michael A. Ledeen
Jeden z najwybitniejszych na świecie ekspertów w dziedzinie wywiadu, stosunków międzynarodowych i walki z terroryzmem

Wiedzieliśmy, że jest chora, ale w pewien sposób liczyliśmy na to, że chorobę pokona. Mieliśmy nadzieję, że mieszanka papierosów i jej własnej obfitej żółci pomoże jej pokonać "obcego" - tak samo jak pokonała Chomeiniego, Kissingera, Kadafiego i Carrillo. Oriana była jedną z tych wielkich osobowości, które przewyższały wszystkich dookoła. W jej świecie nie było szarości, wszystkie sprawy były zawsze jasno określone. To czyniło przyjaźń z nią wyzwaniem, ponieważ w jednej chwili miało się wrażenie, że jest się uwielbianym i podziwianym, aby potem poczuć się głupkiem. Ale ona ceniła przyjaźń i wczorajszy idiota nazajutrz znów był podziwiany. Po prostu trzeba było zaakceptować to, że tak się dzieje, a potem przechodzi. Zaszczytem było ją znać i być prowokowanym, pobudzanym, obejmowanym i obrażanym.
Była wyjątkową kobietą. Była również wyjątkową pisarką, jedną z największych w naszym pokoleniu. Jej tyrady przeciwko islamskiemu nazizmowi publikowano w 30 językach, sprzedano ponad 3 miliony jej książek. Jej wcześniejsze książki, zwłaszcza niesamowite wywiady, w których potrafiła prowokować ludzi możnych, znakomitych i złych do całkowitego odkrycia się, wciąż są lekturą obowiązkową. Po prostu nie można zrozumieć historii ostatnich trzydziestu lat bez jej wskazówek. Poznałem Orianę już doświadczoną ciężką walką z "obcym". Mimo to była pełną życia, kokieteryjną dziewczyną w aurze feromonów, ciągle uwielbiającą się otaczać mężczyznami, którzy doceniali jej niebywały urok. Wystarczy tylko spojrzeć na jej niektóre zdjęcia z młodości.
Była z krwi i kości bojownikiem o wolność, co wynikało z dumy i godności ludzi jej pokroju. Miała dziadka anarchistę, ojca antyfaszystę (skazanego kiedyś na karę śmierci) i matkę ostrą jak brzytwa. Jako nastolatka Oriana brała udział w tajnych misjach antyfaszystowskiego ruchu oporu w Toskanii. Nie mam wątpliwości, że całe swoje dorosłe życie spędziła, pełniąc służbę, która miała udowodnić, że jest godna swojego nazwiska. Była jedną z wielkich nonkonformistek, zwalczała tyranię wszędzie tam, gdzie ją dostrzegała, i zawsze przeciwstawiała się złu (zwłaszcza w rękach hipokrytów) wszędzie tam, gdzie czuła jego gnijący odór. Odznaczała ją rzadka mieszanka zadziwiającego kobiecego wyczucia tonu i obiektywizmu, co kazało jej dostrzegać pozytywne cechy nawet w najgorszych ludziach, na przykład zauważyć swoistą elegancję i polot u ajatollaha Chomeiniego.
Ci, którzy znają Włochy, dostrzegą w Orianie kwintesencję Toskanii przebijającąz jej tekstów: twardych, intelektualnie brutalnych, dyskwalifikujących każdego, kto nie spełniał niewiarygodnie wysokich standardów. Toskańczycy byli najgorszymi faszystami i najgorszymi komunistami - bezkompromisowymi, okrutnymi i dogmatycznymi. Na nasze szczęście celem Oriany była pogoń za prawdą bez względu na polityczne i społeczne konsekwencje. Kiedyś uważana za hołdującą modnej lewicy, potem upajała się ostracyzmem, na który skazali ją wcześniejsi wielbiciele. Znacznie głębiej analizowała słowa swoich krytyków niż wielbicieli, ponieważ zawsze chciała zmiażdżyć krytykę. Kiedyś spędziłem z nią pół dnia w jej domu na Manhattanie, odpowiadając na wymierzone w nią ataki we włoskiej i francuskiej prasie. Kiedy skończyliśmy, uśmiechnęła się z zadowoleniem i pobiegła do kuchni, aby przygotować obiad. Bo była piekielnie dobrą kucharką, zadowoloną, gdy znalazła kogoś, kto dzielił z nią tę pasję.
Kładła olbrzymi nacisk na doskonałość we wszystkim, co robiła, nie dopuszczała myśli, że mogłaby być przeciętna, rutynowa i pozbawiona wyjątkowości. Wielu ludzi było zaskoczonych tym, że mieszkała jak odludek w Nowym Jorku zamiast we Florencji, ale Ameryka była wielką częścią jej duszy. Jako prawdziwa bojowniczka o wolność musiała kochać Amerykę i kochała ją, nienawidząc jednocześnie, gdy nie potrafiła spełnić jej wysokich wymagań. Musiała tu żyć, tak samo jak musiała umrzeć we Florencji, gdzie spocznie na cmentarzu ewangelickim u boku swych rodziców.
Nie powinniśmy się spieszyć z grzebaniem Oriany. Wciąż jest z nami: wystarczy spojrzeć na dzisiejsze wiadomości, pełne groteskowych zniekształceń wypowiedzi Benedykta XVI. To efekt tego, co Orianę irytowało najbardziej: politycznie poprawnego strachu przed urażeniem muzułmanów, nawet tych, którzy żądają naszej śmierci. Oriana i Benedykt XVI wyraźnie zgadzali się z sobą jako naprawdę dziwny duet - ona ateistka (choć paradoksalnie nazywająca się "chrześcijańską ateistką") i on teolog. Ale dlaczego nie? W końcu była jedyną ateistką, która broniła Bożego Narodzenia przed spustoszeniami ze strony amerykańskich sekularystów.

Oriana Fallaci
Świadek XX wieku
prof. Bronisław Geremek, były minister spraw zagranicznych, eurodeputowany

Oriana Fallaci była jedną z najwybitniejszych przedstawicielek dziennikarskiej profesji, zarówno jako reporterka, korespondentka wojenna, autorka wywiadów, komentatorka, publicystka, jak i pisarka. Jak nikt inny potrafiła opisywać współczesny świat. W ten sposób stała się świadkiem epoki. Świadkiem bardzo szczególnym, bo emocjonalnie zaangażowanym we wszystko, co relacjonowała. Z taką samą pasją pisała o sytuacji na Bliskim Wschodzie, jak i w Polsce, gdy zainteresowała się "Solidarnością". Była w tym prawdziwa do bólu. Pamiętam, jak rozmawiałem z nią przed jej wywiadem z Lechem Wałęsą: była pełna podziwu i szacunku dla polskiej opozycji i samego Wałęsy. Mimo to rozmowa z nim przebiegała w zupełnie innym tonie - Fallaci nie przyklękła przed Wałęsą, ale wręcz go zaatakowała. Miała zwyczaj spychać rozmówców w kąt. Prowokacja i konfrontacja były jej metodą na dotarcie do tego, co w dziennikarstwie najważniejsze - do prawdy.
Podziwiałem jej stosunek do choroby i do życia - pełen autentycznej odwagi. Nie miałem wątpliwości, kiedy przyłączałem się do apelu broniącego Fallaci przed sądem. O wolność wypowiadania sądów i ekspresję poglądów trzeba walczyć. Ostatnie lata życia dziennikarki - a szczególnie pięć ostatnich - pokazały światu jej nowe oblicze. Jej poglądy, zwłaszcza te dotyczące islamu jako religii i systemu oraz muzułmanów, były - moim zdaniem - zaprzeczeniem tego, co przez całe życie głosiła, czyli szacunku dla człowieka. Pogarda wobec innych, strach przed innością, a przede wszystkim ogromna nienawiść nie pasowały do jej osobowości. Głos Oriany Fallaci na przełomie wieków był głosem pełnym nienawiści i bezsilności. A nienawiść nigdy nie jest sposobem na rozumienie i zmienianie świata. Tymczasem u Fallaci ładunek wściekłości i nienawiści był wręcz odpychający. Z takim samym zapałem, z jakim przez większość życia angażowała się w - upraszczając - lewicową wizję świata, w końcówce życia kierowała się w stronę fundamentalizmu. Atakowała nie tylko świat islamu, ale też Europę: za słabość, oportunizm, zbytnie przystosowywanie się do innych. Proponowała wykluczenie, czyli zaprzeczenie otwartości, która charakteryzowała europejskiego ducha. Była wściekła, że Europy nie stać na to, by na nienawiść odpowiedzieć nienawiścią.
Orianie Fallaci udała się rzadka sztuka - wywarła namacalny wpływ na debatę o cywilizacji. Nie jestem jednak pewien, czy był to wpływ pozytywny. W ostatnich latach Fallaci chciała pchnąć świat, zwłaszcza Europę na nowe tory, bardziej fundamentalistyczne, z agresywną zadziornością postanowiła stanąć w obronie tradycyjnych wartości. Wybrała do tego złe metody, bo nienawiść i pogarda na pewno nie są w stanie zmienić świata na lepsze. Zmienił się także stosunek Fallaci do religii - odkryła w chrześcijaństwie nie tylko spoiwo cywilizacji Zachodu, ale też i wartości, których nie ma nigdzie indziej. Jej rozmowa z papieżem Benedyktem XVI nie była spotkaniem dwojga ludzi polityki, bo ani papież, ani ona nie mają takich ambicji i intencji, lecz bardzo osobistym zetknięciem z Kościołem. To, co było najbardziej wartościowe w Fallaci, to pasja, odwaga i niezłomność, z jaką broniła swoich poglądów.
Notowała: Dominika Ćosić (Bruksela)

Tako rzecze Fallaci

"Nie ma u nas miejsca dla muezinów, minaretów, fałszywych abstynentów, dla ich pieprzonego średniowiecza, dla ich pieprzonego czarczafu" ("Wściekłość i duma", 2001)

"Przepraszam, wybacz i spierdalaj"(odpowiedź na słowa Adela Smitha, przywódcy włoskich muzułmanów, który zarzucił jej obrazę uczuć religijnych)

"Słabość Zachodu ma źródło w tak zwanym obiektywizmie. Obiektywizm nie istnieje. Świat jest hipokryzją podtrzymywaną przez kłamstwo, że prawda leży pośrodku. Czasami prawda jest tylko po jednej stronie" ("Wściekłość Oriany Fallaci", "New York Observer" z 27 stycznia 2003)

"Europa coraz bardziej staje się kolonią islamu, a Włochy są jej twierdzą. W każdym z naszych miast jest drugie miasto - miasto muzułmanów rządzone przez Koran" ("Siła rozumu", 2004)

"Czy nie zdajecie sobie sprawy, że ludzie tacy jak Osama bin Laden czują się uprawnieni do tego, żeby zabijać was i wasze dzieci tylko dlatego, że pieprzycie się, kiedy macie ochotę, gdzie macie ochotę i z kim macie ochotę? Nawet to was nie obchodzi, idioci? Dzięki Bogu jestem ateistką" ("Wściekłość i duma", 2001)


RELIGIA
Furia świata islamu
Gordon Thomas dla "Wprost"
Tej niedzieli, gdy bawarski barokowy zegar wybił 5.30 w apartamentach papieskich, 79-letni Benedykt XVI zbudził się z przeświadczeniem, że do Watykanu znów dotrą doniesienia ze świata, które towarzyszą mu od dnia, gdy w Niemczech zacytował zapomniany średniowieczny tekst. Wkład Mahometa do religii nazwano w nim "nieludzkim i złym".
Krytycy papieża w Watykanie twierdzą, że jego słowa nie padły przypadkowo, że odnosząc się krytycznie do islamu, chciałby zmienić politykę Kurii Rzymskiej. Wspominają też, że papież wcześniej przygotował się na konfrontację z islamem, na co nie poważył się żaden z jego poprzedników w naszych czasach. Podczas gdy Watykan próbuje uspokoić furię świata islamu, Benedykt nadal odmawia pełnych przeprosin. Wątpliwe, czy konsultował swoje wystąpienie z którymś z kardynałów. Passus o Mahomecie został napisany odręcznie, drobnym pismem, które mogliby odszyfrować tylko osobisty sekretarz papieża ks. Georg Gaenswein i siostry zakonne, asystentki Ingrid Stampa i Brigit Wansing.
Dla 2 663 urzędników Kurii Rzymskiej, przez których Benedykt XVI rządzi Kościołem na całym globie, najważniejszy będzie trwały wpływ słów papieża na stosunki Watykanu ze światem muzułmańskim. Starannie dobrane wytłumaczenie słów Benedykta, przedstawione ostatnio przez Watykan, nie uspokoiło muzułmanów. Pułkownik Elmer Marer, watykański szef bezpieczeństwa, otrzymał ostrzeżenia od CIA i MI6, że życie papieża może być zagrożone.
Marer omawiał już z Benedyktem XVI konieczność założenia kamizelki kuloodpornej, jeśli papież zdecyduje się pojechać w listopadzie do Turcji. Złowrogo powraca fakt, iż właśnie Turek Mehmet Ali Agca próbował przed laty zabić Jana Pawła II na placu św. Piotra. Właśnie w Turcji ukazała się też książka "Kto zabije Benedykta XVI?", a jeden z ostatnich bestsellerów w tym kraju to "Mein Kampf" Adolfa Hitlera.
Tłumaczył David Dastych

O wizycie Benedykta XVI w Niemczech piszemy też w artykule "Papież w kraju pogan", str. 104



Fot: J. Marczewski, K. Mikuła
Więcej możesz przeczytać w 38/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 38/2006 (1240)

  • Na stronie - Sezon łowiecki15 gru 2006, 15:00Niczym u Mrożka dubeltówki nabite są ślepakami, myśliwi rozleźli się po bagnach, a od nielicznych wystrzałów spadają co najwyżej liście z drzew3
  • Wprost od czytelników15 gru 2006, 15:00BIERNA WOJNA Dariusz Baliszewski w swoim artykule "Bierna wojna" (nr 37) poddał totalnej krytyce rozkaz marszałka Rydza-Śmigłego z końca 17 września 1939 r., wydany po wejściu Sowietów na ziemie wschodnie II RP. Główny zarzut...3
  • Skaner15 gru 2006, 15:0015 GNIEWNYCH LUDZI Jerzy Stępień - kadencja: 1999-2008, rekomendowany przez AWS Adam Jamróz - kadencja: 2003-2012, rekomendowany przez SLD Bohdan Zdziennicki - kadencja: 2001-2010, rekomendowany przez SLD Mirosław Wyrzykowski - kadencja:...8
  • Sawka czatuje15 gru 2006, 15:00Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)10
  • Playback15 gru 2006, 15:00Premier Jarosław Kaczyński i minister obrony narodowej Radosław Sikorski © D. Golik, S. Sołtys/Fotorzepa14
  • Poczta15 gru 2006, 15:00MURDOCH U BRAM WILDSTEINA Z dużym zainteresowaniem przeczytałem artykuł "Murdoch u bram Wildsteina" (nr 37). Nie sposób nie zgodzić się z tezą, iż TVP SA jest skazana na klęskę. Zastrzeżenia wzbudza jednak diagnoza tego stanu rzeczy....14
  • Ryba po polsku - Prawo jest ostoją15 gru 2006, 15:00Na sądach ciąży obowiązek sporządzenia imiennej listy autorytetów. Byśmy wiedzieli, czego i kogo się trzymać15
  • Z życia koalicji15 gru 2006, 15:00ZYTA WRACA. STOLEC wicepremiera i ministra finansów już na nią czeka i ponoć obejmie go (jakkolwiek sformułowanie "obejmować stolec" wydaje nam się cokolwiek kontrowersyjne z powodów higienicznych), jak tylko do kraju wrócą prezydent i...16
  • Z życia opozycji15 gru 2006, 15:00Z MAŁYM OPÓŹNIENIEM, za które przepraszamy, przeczytaliśmy list od Janusza Palikota. Przypominamy, że czepiamy się go za zaleg-łe pensje dziennikarzy "Ozonu". Biznesmen informuje nas, że właściwie to on niczego nie musi, ale że jest...17
  • Wprost przeciwnie - Lepper + Giertych = Kaczyński15 gru 2006, 15:00Satelici PiS podcinają gałąź, na której siedzą18
  • Fotoplastykon15 gru 2006, 15:00Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)19
  • Balcerowiczobójstwo15 gru 2006, 15:00Leszek Balcerowicz był skazany na konflikt ze zdominowaną przez PiS sejmową komisją śledczą20
  • Zabawy z komisją15 gru 2006, 15:00PiS powinno się modlić, by Trybunał Konstytucyjny uznał bankową komisję śledczą za nielegalną25
  • Ofensywa Kaczyńskich15 gru 2006, 15:00I premier, i prezydent Polski muszą zrozumieć, że zarówno w Europie, jak i w Ameryce bez Niemiec niewiele zwojujemy28
  • Biała plama na Polsce15 gru 2006, 15:00W europejskich podręcznikach historii Polska prawie nie istnieje32
  • Manipulacja lustracyjna15 gru 2006, 15:00W artykule "Lustracja lustratora" (nr 27) ujawniliśmy, że sędzia Zbigniew Puszkarski, przewodniczący sądu lustracyjnego, który rozpatrywał sprawę Zyty Gilowskiej, przed laty wydał wyrok w procesie zmanipulowanym przez komunistyczne służby. Choć w...38
  • Samotność ofiar15 gru 2006, 15:00Książka "Polacy - Żydzi 1939-1945" może sprawić, że my, Polacy, przestaniemy pleść androny o naszej wrodzonej miłości do Żydów40
  • Giełda15 gru 2006, 15:00Hossa Świat Apple wchodzi w wideo Amerykański Apple Computer rozpoczął sprzedaż filmów wideo w internetowym sklepie iTunes. Potentat z Kalifornii zaprezentował też nowe urządzenie iTV, za którego pomocą ściągnięte filmy będzie można oglądać także...42
  • Taniofonia15 gru 2006, 15:00Rozmowy telefoniczne będą tanieć do czasu, aż będą darmowe44
  • Wielki mały reformator15 gru 2006, 15:00Rynek wycenił odejście Zyty Gilowskiej na jeden grosz50
  • Małe giganty15 gru 2006, 15:00Mniejsze kraje prędzej się pozbywają iluzji, że jakoś to będzie52
  • Marchionne za kierownicą15 gru 2006, 15:00Na cztery koła spadł znakomicie zarządzany od niedawna Fiat56
  • 2 x 2 = 4 - Władza i prawda15 gru 2006, 15:00W Polsce dla uzyskania poparcia plebsu gwałtownie atakuje się inteligencję60
  • Supersam15 gru 2006, 15:0064
  • Jesień w kolorze blue15 gru 2006, 15:00Proste dzianiny, moherowe swetry i szale - to wszystko znalazło się w najnowszej kolekcji Solar na jesień-zimę 2006/2007. W kolorystyce proponowanych przez odzieżową firmę ubrań dominują fiolety i brązy. Czerń dozwolona jest jedynie w połączeniu z...64
  • Odkurzacz dla ogrodnika15 gru 2006, 15:00Aby właściciele ogrodów łatwiej mogli się uporać z jesienną zmorą, jaką są opadające liście, firma Gardena wypuściła na rynek specjalny odkurzacz. To urządzenie nie tylko je zbiera, ale także rozdrabnia. Poza tym pomaga je wydmuchać z...64
  • Zjazd pod kontrolą15 gru 2006, 15:00Żaden zjazd ze wzgórza nie zakończy się tragicznie, jeśli będziemy zjeżdżać nowym oplem antara - zapewniają jego producenci. Samochód, który zostanie zaprezentowany podczas Paryskiego Salonu Samochodowego (rozpoczyna się 30 września), został...64
  • Ultrapłaski zegarek15 gru 2006, 15:00Tylko 3,9 mm grubości ma najcieńszy plastikowy zegarek na świecie. Model Swatch Glamshine z najnowszej jesienno-zimowej kolekcji Swatch Skin to bransoletka składająca się z małych, stalowych kwadratów wysadzanych fioletowymi kryształami i...64
  • Karta na hakerów15 gru 2006, 15:0064
  • Latający Polak15 gru 2006, 15:00Robert Kubica jest pierwszym Polakiem, który ma szansę stać się globalną gwiazdą66
  • Cabernet z Mazowsza15 gru 2006, 15:00To nie żart: prawdziwe wino produkowane jest już także w Polsce70
  • Fabryki ślicznotek15 gru 2006, 15:00Gdyby nie polityczna poprawność, Latynoski co roku zdobywałyby tytuł Miss Świata72
  • Pazurem - Światowa blondynka15 gru 2006, 15:00Paris Hilton sprawia, że wszystkie przeczołgane przez życie brunetki świata oddychają z ulgą78
  • Czernomyrdin w Warszawie15 gru 2006, 15:00Jak wyglądałby świat, gdyby w Rosji w 1917 r. nie było rewolucji80
  • Know-how15 gru 2006, 15:00Ewolucja zagłady Dinozaury nie wyginęły przed 65 mln lat na skutek zderzenia Ziemi z asteroidą. "To jedno z największych nieporozumień w nauce" - uważa Tony Hallam, brytyjski geolog i paleontolog. Równie błędne jest dość powszechne...86
  • Lek na syndrom X15 gru 2006, 15:00Przełom w leczeniu otyłości i nałogów?88
  • Wojna marmurowa15 gru 2006, 15:00Arcydzieła sztuki starożytnej znikną z największych muzeów Europy i USA?91
  • Horoskop ciąży15 gru 2006, 15:00Życie w łonie matki decyduje o naszym zdrowiu, inteligencji i sukcesach zawodowych!94
  • Bez granic15 gru 2006, 15:00Romantyczna Condi? Ostatnia podróż do Kanady Condoleezzy Rice, szefowej amerykańskiej dyplomacji, wzbudziła duże zainteresowanie nie tylko z powodu omawianych w jej trakcie problemów politycznych. Wizyta wywołała spekulacje na temat rzekomego...96
  • Chindie15 gru 2006, 15:00Dwa azjatyckie giganty wywracają świat do góry nogami98
  • Papież w kraju pogan15 gru 2006, 15:00Benedykt XVI nawracał w Niemczech katolików na katolicyzm104
  • Ukraina na kolanach15 gru 2006, 15:00Premier Janukowycz na antynatowskich hasłach wdrapał się na szczyt politycznej kariery106
  • Recenzor15 gru 2006, 15:00108
  • Płonąca pietruszka15 gru 2006, 15:00Dobrymi chęciami wybrukowane jest piekło. To porzekadło idealnie pasuje do reżyserskiego debiutu Andrzeja Seweryna. Od historii księdza, nosiciela wirusa HIV (jak zwykle teatralny Michał Żebrowski), zionie fałszem na kilometr, gdyż nafaszerowano...108
  • Powrót z gwiazd15 gru 2006, 15:00Niełatwo być kosmicznym odmieńcem. Sąsiedzi się ciebie boją, chuligani cię biją, a rząd chce izolować i poddać kwarantannie. Zbiorowym bohaterem jednego z lepszych seriali science fiction ostatnich lat jest cztery tysiące czterysta osób...108
  • Morza szum, ptaków śpiew15 gru 2006, 15:00"Jesteśmy parą ostatnich ludzi na ziemi" - przekonuje zgorzkniałą Irenę Laskowską Jan Machulski, jeszcze z bujną czupryną. Jedynymi świadkami nieudolnego podrywu są stada mew i piloci wojskowych odrzutowców. Tak polskie kino, w osobie...108
  • Powtórka z rozrywki15 gru 2006, 15:00Poznajcie Rysia (Przemysław Bluszcz), złodzieja, który po latach odsiadki wraca do domu, by odkryć, że wszystko, za czym tęsknił, już nie istnieje. Dawna ukochana obściskuje się z jego bratem, a sam brat właśnie sprzedaje ojcowiznę. Rysio więc,...108
  • Męczenie Czechowa15 gru 2006, 15:00Czechow w wersji skróconej i wydłużonej zarazem. Skróconej, bo trochę dialogów wycięto, a wydłużonej, bo dołożono pomysł Pera Olova Enquista na lifting mistrza. Miał to być dalszy ciąg "Trzech sióstr", ale reżyser Piotr Cieślak...108
  • Rosyjskie, czyli polskie15 gru 2006, 15:00Polityka wciąż dzieli Polskę i Rosję, za to sztuka łączy. Ze zbiorów trzech najważniejszych rosyjskich muzeów (m.in. Ermitażu) do Warszawy zjechały wykonane ze srebra okazałe przedmioty codziennego użytku - w większości z carskich stołów. To nie...108
  • Miłość wygra i tak15 gru 2006, 15:00Fantastyczna, przepiękna, nieprzeciętna... Epitety opisujące trzecią płytę Nowozelandki o azjatyckich korzeniach można mnożyć bez końca. Trzydziestoletnia Bic Runga dopiero teraz podbija Europę, choć w swoim kraju jest fenomenem od czasu debiutu....108
  • Drugie życie Vivaldiego15 gru 2006, 15:00Czy odpowiedzią na fantastyczną popularność muzyki Vivaldiego jest żart, że najbardziej lubimy to, co już znamy? Słuchając nagrania "Griseldy", trudno się oprzeć wrażeniu déj? vu. Kolejne arie przypominają te, którymi wypełnione są inne...108
  • Złote chłopaki15 gru 2006, 15:00Audioslave to mariaż niedobitków dwóch znamienitych formacji rockowych. Składa się z wokalisty Soundgarden, Chrisa Cornella i trójki sierot po Zacku de la Rochu z Rage Against The Machine. Ten sojusz nie oznaczał jednak narodzin supergrupy. I...108
  • Najsmutniejsze kino świata15 gru 2006, 15:00Dla naszych filmowców Polska to kraj zamieszkiwany głównie przez zgwałcone kobiety, alkoholików, bezrobotnych, bandytów, szemranych biznesmenów i bezdusznych urzędników112
  • Bezpieczny jazz15 gru 2006, 15:00Diwy jazzowe zastąpiły niedawne popgwiazdy list przebojów116
  • Od Marsa do Stalina15 gru 2006, 15:00Herbert George Wells to geniusz fantastyki, ale pierwszy naiwny polityki118
  • Górna półka - Dobroduszna hegemonia15 gru 2006, 15:00Błędem neokonserwatystów jest przekonanie, że wszyscy ludzie pragną wolności119
  • Wencel gordyjski - Rosja nie przebacza15 gru 2006, 15:00Madonna pojechała do kraju, którego los przypomina sytuację misia siedzącego w karcerze wrocławskiego zoo120
  • Krótko po Wolsku - Dziewictwo w Internecie15 gru 2006, 15:00Człowiek niczemu już się nie dziwi. Toteż, gdy jakieś dziewczę z Dolnego Śląska imieniem Joanna wystawiło w Internecie na aukcje swe dziewictwo, zacząłem się zastanawiać, czy można wystawić na sprzedaż coś jeszcze? Własne zdrowie? Internetowa...121
  • Ueorgan Ludu15 gru 2006, 15:00Nr 38 (204) Rok wyd. 5 WARSZAWA, poniedziałek 18 września 2006 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Po deklaracji min. Sikorskiego AFGAŃSKA RULETKA Min. Sikorski 20 lat temu wspierał talibów, dziś chce ich zwalczać. A przecież świetnie wie, że wojna w...121
  • Skibą w mur - Blogersi15 gru 2006, 15:00Ryszard Czarnecki w swoim blogu pisze o biegunce, a Wojciech Wierzejski o przyszłości białej rasy122