„W związku z ostatnią próbą Putina igrania z życiem ludzi w Ukrainie ogłoszono alarm lotniczy. O godzinie 17:15 (16:15 czasu polskiego) na naszym niebie zauważono rosyjskie drony szturmowe. Ukraińska obrona powietrzna i lotnictwo już rozpoczęły działania obronne. Shahedy na naszym niebie to prawdziwy stosunek Putina do Wielkanocy i życia ludzi” – podkreślił Zełenski we wpisie na Telegramie.
Wcześniej w sobotę Putin ogłosił, że o godz. 18 (17 czasu polskiego) w wojnie z Ukrainą zacznie obowiązywać rozejm wielkanocny. Zawieszenie walk ma potrwać do północy (godz. 23 w Polsce) z niedzieli na poniedziałek.
Wojna w Ukrainie. Donald Trump mówi o staraniach w pomocy
W dyskusji na temat Ukrainy pojawił się również wątek amerykański. Prezydent USA Donald Trump został zapytany przez dziennikarkę podczas piątkowej konferencji prasowej w Białym Domu, czy uważa, że Rosja „rozgrywa go” w toczących się od miesięcy pertraktacjach mających doprowadzić do końca wojny Rosji z Ukrainą. – Nikt mnie nie rozgrywa, staram się pomóc – odpowiedział.
Twierdząco odpowiedział też na pytanie, czy zgadza się z wypowiedzią Marco Rubio. Sekretarz stanu podał wcześniej, że USA są gotowe zrezygnować z prób osiągnięcia pokoju między Ukrainą i Rosją, jeśli w najbliższym czasie nie będzie sygnałów, że jest to osiągalne. Trump dodał, że przez wojnę w Ukrainie ludzie codziennie giną, więc ci, którzy nie chcą jej zakończenia, są „okrutni”.
Ile potrwa zaangażowanie w proces pokojowy? Tego Donald Trump nie ujawnił
Prezydent nie ujawnił, ile czasu USA dają sobie na podjęcie decyzji o swoim dalszym zaangażowaniu w proces pokojowy, który był na liście priorytetów Republikanów jeszcze podczas kampanii prezydenckiej w 2024 roku.
Czytaj też:
Rosyjski atak rakietowy na Sumy. Co najmniej 20 osób nie żyjeCzytaj też:
Zełenski ostro o USA po ataku na Krzywy Róg: Nie potrafią nawet nazwać Rosji sprawcą