Tokarczuk: Wynik wyborów mnie nie uszczęśliwił, ale na skład parlamentu patrzę z radością

Tokarczuk: Wynik wyborów mnie nie uszczęśliwił, ale na skład parlamentu patrzę z radością

Olga Tokarczuk
Olga Tokarczuk Źródło: Newspix.pl / Stanislaw Krzywy
Olga Tokarczuk skomentowała wynik wyborów parlamentarnych w Polsce. Laureatka literackiego Nobla doszukuje się pozytywu w wejściu lewicy do Sejmu. Jej wypowiedzi na ten temat spisali dziennikarze „Gazety Wyborczej”.

– Wynik wyborów parlamentarnych w Polsce mnie nie uszczęśliwił, ale z radością patrzę na nowy skład polskiego parlamentu, do którego dostało się wiele nowych twarzy – mówiła podczas konferencji na Targach Książek we Frankfurcie. – Szczególnie cieszą mnie wyniki Lewicy i Zielonych. Myślę, że to będą cztery lata zupełnie nowych rządów – dodawała polska pisarka.

W tygodniu następującym po wyborach Tokarczuk nie mogła uniknąć pytań o polityczne znaczenie swojego pisarstwa. – Jestem polityczna w najszerszym wymiarze rozumienia polityki. Dzisiaj polityczne stało się to, co jemy, jak żyjmy, jak zwracamy się do innych. Czyli podstawowe aspekty naszego życia. Polityczne jest też to, jaki mamy stosunek do innych, także słabszych i wykluczonych – odpowiadała.

– Byłam szczęśliwa, kiedy wieść o mojej nagrodzie dotarła do Polski i mój kraj w większości zareagował na tę wieść entuzjastycznie. Mam wrażenie, że na jego fali Polacy poszli do wyborów parlamentarnych. Bez względu na to, jaki jest ich końcowy rezultat, Nagroda Nobla i moje książki sprawiają, że Polacy mogą poczuć się jak wspólnota ludzi o otwartych umysłach, ufnie patrzących w przyszłość. Będzie lepiej – zapewniła Tokarczuk.

Czytaj też:
TVP chce połączyć historyczną misję z reality-show. Ruszyły zdjęcia do „Szlaku nadziei”
Czytaj też:
Skarbówka ma apetyt na milion z Nobla Tokarczuk. Zapowiedzi ministra mogą nie wystarczyć
Czytaj też:
Kaczyński czytał Tokarczuk, Gliński nie dokończył żadnej jej książki. Minister obiecuje nadrobić zaległości