Rafał Trzaskowski: Związki partnerskie są w Polsce potrzebne

Rafał Trzaskowski: Związki partnerskie są w Polsce potrzebne

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Już krótko po dołączeniu do wyścigu o fotel prezydenta Rafał Trzaskowski stał się najpoważniejszym kontrkandydatem Andrzeja Dudy. W ostatnich dniach dużo mówiło się szczególnie o jego wystąpieniu w Poznaniu, gdzie zgromadził się tłum sympatyków prezydenta Warszawy. – Trudno powstrzymać tę energię, bo czegoś takiego nie widzieliśmy przez ostatnie 10 czy 15 lat – tłumaczył Trzaskowski na antenie Radia Zet.

Chociaż nieoficjalna kampania trwa w najlepsze, to wciąż nie potwierdzono terminu . Te prawdopodobnie odbędą się 28 czerwca, przez co Rafał Trzaskowski nie będzie miał wiele czasu na zebranie podpisów poparcia. Pytany na antenie Radia Zet o to, czy takie akcje są już organizowane, włodarz stolicy odpowiedział, że są to spontaniczne inicjatywy. – Mówię jasno, że podpisy można zbierać od momentu rejestracji komitetu – podkreślił.

„Trudno powstrzymać tę energię”

Kandydat na głowę państwa został przez Beatę Lubecką przepytany o jego poglądy na temat związków partnerskich. – Jeżeli taka ustawa trafiłaby na moje biurko – podpisałbym ją – podkreślił. A co z poparciem dla małżeństw jednopłciowych? Trzaskowski odpowiedział, że „potrzebne są związki partnerskie w Polsce". Zadeklarował również, że po wygraniu wyborów nie dopuści do zmodyfikowania programu 500 plus. – Jestem wierny swoim poglądom, ale tutaj po prostu słucham ludzi. A ludzie mi mówią, że ten program zdał egzamin, był trafnie postawioną diagnozą – stwierdził.

nawiązał również do spotkań z ludźmi. – Gdziekolwiek się pojawiamy, ludzie pojawiają się spontanicznie. Chcą robić zdjęcia, przede wszystkim rozmawiać o tym, że mają dość tego, co dzieje się w Polsce, dość słabego prezydenta, który nie reaguje, dość władzy, która depcze zasady demokratyczne – powiedział polityk. – Trudno powstrzymać tę energię, bo czegoś takiego nie widzieliśmy przez ostatnie 10 czy 15 lat – podkreślił.

Podczas wywiadu poruszono również temat ostatniego spotkania w Poznaniu, gdzie pojawiły się tłumy mieszkańców miasta, z których część nie miała maseczek, trudno było również o zachowanie odstępów. – Godzinę przed spotkaniem informowaliśmy, żeby zachować odpowiedni odstęp. Zdjęcia z drona pokazują, że większość ludzi odstęp zachowała – zauważył Trzaskowski. – To rząd luzuje obostrzenia i otwiera gospodarkę – dodał.

Czytaj też:
Senat: 36 poprawek do ustawy ws. głosowania w wyborach prezydenckich