Emocje po wynikach exit poll. Trzaskowski: Idziemy po zwycięstwo

Emocje po wynikach exit poll. Trzaskowski: Idziemy po zwycięstwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rafał Trzaskowski z żoną
Rafał Trzaskowski z żoną Źródło: PAP / Piotr Polak
– Kochani, idziemy po zwycięstwo, ale dużo pracy przed nami – powiedział Rafał Trzaskowski tuż po ogłoszeniu wyników sondażu exit poll dla TVN, TVP i Polsatu.

W niedzielę w Polsce odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Wszyscy uprawnieni do głosowania mogli zagłosować w lokalach wyborczych otwartych do godziny 21:00.

Wyniki wyborów exit poll. Kto wygrał?

Według sondażu exit poll dla TVN, TVP i Polsatu Rafał Trzaskowski zdobył 30,8 procent głosów. Tym samym został sondażowym zwycięzcą pierwszej tury. Tuż za nim – z wynikiem 29,1 proc. – uplasował się Karol Nawrocki. Trzecie miejsce zajął Sławomir Mentzen. Kandydata Konfederacji poparło 15,4 proc. wyborców. Za podium znalazł się Grzegorz Braun, uzyskując 6,2 proc.

Kolejne miejsce zajął Adrian Zandberg, na którego zagłosowało 5,2 proc.

Na Szymona Hołownię, który reprezentował Polskę 2050 postawiło 4,8 proc. osób, które wzięły udział w wyborach, natomiast na kandydatkę Lewicy Magdalenę Biejat 4,1 proc.

Według sondażu Ipsos Krzysztof Stanowski uzyskał 1,3 proc. głosów, podobnie jak Joanna Senyszyn. Dalsze miejsca zajęli Marek Jakubiak (0,8 proc.) Artur Bartoszewicz (0,5 proc.) i Maciej Maciak (0,4 proc.) oraz Marek Woch (0,1 proc.).

Frekwencja w pierwszej turze wyborów prezydenckich wyniosła 66,8 proc.

Exit poll. Przemówienie Rafała Trzaskowskiego

– Idziemy po zwycięstwo. Mówiłem wam osiem miesięcy temu, że będzie bardzo blisko i jest. Bardzo się cieszę, że wygrałem pierwszą turę, ale dużo pracy przed nami – podkreślił Rafał Trzaskowski w przemówieniu po ogłoszeniu sondażowych wyników.

Jak zaznaczył, „potrzebna jest pełna determinacja, wasze głosy i przekonywanie wszystkich”.

– Jestem przekonany, że wygra cała Polska. Chciałem podziękować mojej żonie, dzieciom i wszystkim, którzy oddali na mnie głos. Dziękuję za każdy baner, uścisk dłoni i wpis w internecie. Bez ciężkiej pracy, nie byłoby pierwszego miejsca – dodał.

– Chciałem podziękować również wszystkim moim przyjaciołom z Koalicji 15 października. Dziękuję Magdalenie Biejat, Szymonowi Hołowni, Adrianowi Zandbergowi, Joannie Senyszyn. Przed nami ostatnia prosta i zwyciężymy – mówił Trzaskowski.

– Ten wynik pokazuje, jak musimy być silni, jak musimy być zdeterminowani i ile jeszcze przed nami pracy, którą zaczynamy już dzisiaj, żeby wygrać wybory prezydenckie. Wiadomo to było od samego początku, dlatego wszyscy musimy tę ciężką pracę i wysiłek włożyć w to zwycięstwo, a wtedy wygra cała Polska – podkreślił.

Jak zadeklarował, „zagwarantuję wam ustawę, która zniesie to średniowieczne prawo antyaborcyjne”. Mówił także, że „wreszcie w polskich sądach będzie porządek”.

Zobowiązał się także do kontynowania prac nad deregulacją, podkreślając, że wie, jak istotne jest to dla wyborców Konfederacji.

– Gwarantuję wam rozdział Kościoła od państwa i zlikwidowanie Funduszu Kościelnego – kontynuował Trzaskowski.

– Potrzebny nam prezydent, który nie ma kompleksów, jest odpowiedzialny i doświadczony, który nie tylko opowiada co zrobi – mówił Trzaskowski.

Trzaskowski: Nie dajcie się zwieść

Zadeklarował, że „jest gotowy na rozmowy ze wszystkimi partnerami”. – Jeżeli lewica mówi o mieszkalnictwie, to przyspieszymy jeśli chodzi o mieszkania dla młodych ludzi. (...) Będę prezydentem, który będzie pospieszał rząd, inspirował, który będzie brał sprawy w swoje ręce – zapowiedział.

– Nie dajcie się zwieść. Mój konkurent jest ekstremalny, radykalny i konfliktowy, to nie jest Andrzej Duda. A my nie potrzebujemy konfliktu – zaznaczył, mając na myśli Karola Nawrockiego.

Przykre incydenty w czasie wyborów. Dwie osoby nie żyją

W czasie głosowania doszło do przykrych incydentów. W jednej z komisji obwodowych w Szczecinie zmarła 97-letnia kobieta. – Kobieta w starszym wieku, która przyszła zagłosować, zasłabła. Wezwano pogotowie. Podjęto próbę reanimacji. Niestety, nie udało się przywrócić czynności życiowych, zmarła na miejscu – poinformowała Ewelina Grypszan z zespołu prasowego szczecińskiej policji. Ze wstępnych informacji wynika, że kobieta zmarła z przyczyn naturalnych.

To nie było jedyne przykre wydarzenie. Sławomir Kocur, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, przekazał, że podczas głosowania stan jednego ze starszych mężczyzn nagle się pogorszył. – 84-latek przyszedł ze swoją rodziną, żeby zagłosować. Próbowano go reanimować, przywrócić mu czynności życiowe. Niestety, nie udało się – poinformował policjant.

Czytaj też:
Znamy wyniki wyborów. Takie poparcie otrzymał Szymon Hołownia
Czytaj też:
Członek komisji wyborczej miał być pod wpływem alkoholu. „Po prostu uciekł”