Do drugiego, umiarkowanego stopnia wzrosło zagrożenie lawinowe w Tatrach. W wyższych partiach gór warunki do uprawiania turystyki są trudne – ostrzegają ratownicy górscy. W górnych partiach Bieszczad także obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego - poinformowała Dorota Florczak z bieszczadzkiej grupy GOPR.
9 lutego rano na Kasprowym Wierchu leżało 163 cm śniegu, a termometry na szczycie wskazywały siedem stopni mrozu. Drugi stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że możliwe jest samorzutne schodzenie pojedynczych lawin małych rozmiarów. Mechaniczne wyzwolenie lawiny jest możliwe przede wszystkim na bardzo stromych stokach. Ratownicy górscy zalecają rezygnację z poruszania się po stromych stokach i pod nimi. Tylko nieliczne szlaki powyżej górnej granicy lasu są przetarte. Większość nadal jest pozawiewana, a ich przebieg jest niewidoczny, co może być przyczyną zabłądzenia. W części reglowej szlaki są dobrze przetarte, szczególnie drogi prowadzące do schronisk i dolinki reglowe.
Nie masz doświadczenia? Nie idź w góry!
Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego przypominają, że na dojściu do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich obowiązuje szlak zimowy. Do uprawiania turystyki w wyższych partiach Tatr niezbędne jest zimowe doświadczenie górskie oraz umiejętność oceny zagrożeń w terenie. Posiadanie raków, czekana oraz sprzętu lawinowego takiego jak detektor, łopatka i sonda oraz umiejętność posługiwania się tym sprzętem są niezbędne w wysokogórskich wyprawach.
W Bieszczadach ograniczona widoczność
Nie masz doświadczenia? Nie idź w góry!
Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego przypominają, że na dojściu do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich obowiązuje szlak zimowy. Do uprawiania turystyki w wyższych partiach Tatr niezbędne jest zimowe doświadczenie górskie oraz umiejętność oceny zagrożeń w terenie. Posiadanie raków, czekana oraz sprzętu lawinowego takiego jak detektor, łopatka i sonda oraz umiejętność posługiwania się tym sprzętem są niezbędne w wysokogórskich wyprawach.
W Bieszczadach ograniczona widoczność
- Rano na Połoninie Wetlińskiej było 15 stopni mrozu. Leży tam średnio 134 cm śniegu, wiatr wieje z prędkością 22 km/godz. Na połoninach widoczność jest ograniczona do trzech kilometrów - powiedziała Florczak. Z kolei w położonych niżej Ustrzykach Górnych leży pół metra śniegu, temperatura powietrza także wynosi minus 15 stopni Celsjusza. Jest bezwietrznie. W ocenie GOPR, w Bieszczadach powyżej górnej granicy lasu warunki turystyczne są dostateczne, a w dolinach dobre.
ja, PAP