Kaczyński: mamy prawo do prawdy o Smoleńsku

Kaczyński: mamy prawo do prawdy o Smoleńsku

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wprost 
- Mamy prawo do prawdy – powiedział Jarosław Kaczyński podczas przemówienia na Krakowskim Przedmieściu z okazji trzeciej rocznicy katastrofy smoleńskiej.
- To już trzy lata od wielkiej tragedii, śmierci 96 naszych rodaków. Polek i Polaków. Śmierci prezydenta RP, jego małżonki, ostatniego prezydenta na obczyźnie, wielu wybitnych przedstawicieli naszego życia publicznego. To też trzy lata od momentu, w którym wydawało się, że Polacy są i będą zjednoczeni. Ta jedność była siła, jedność w bólu i gotowości przyjęcia wielkiego wyzwania. Nie wszystkim to odpowiadała, rozbito ją szybko, rozbito w nadziei, że emocje opadną, że tragedia zostanie zapominania – mówił Jarosław Kaczyński.

- Nie została zapomniana – dodał. Podczas jego przemówienia tłum zgromadzony na Krakowskim Przedmieściu skandował "Jarosław, Jarosław" oraz „Chcemy prawdy”. Prezes PiS mówił, że obowiązek walki o prawdę na temat Smoleńska wynika z szacunku do osób, które zginęły.   Jarosław Kaczyński wspominał także swojego brata – Lecha Kaczyńskiego. „Był polskim patriotą” – mówił o nim.

Kaczyński stwierdził, że „są w Polsce miliony patriotów, miliony mądrych ludzi, którzy nie dadzą się zmanipulować”. - Pamiętajcie, rechot przemysłu pogardy towarzyszył niejednemu polskiemu patriocie, mężowi stanu. Towarzyszył i w tym wypadku – ocenił. Zaznaczył, że „ci którzy byli w ten sposób atakowani nie załamali się, my też się nie załamiemy”.

eb, gazeta.pl