Nad bezpieczeństwem podróżujących jak co roku czuwało kilkanaście tysięcy funkcjonariuszy. Ich interwencje poskutkowały zatrzymaniem 1571 nietrzeźwych kierowców. „Dane wskazują, że bilans tegorocznego świątecznego weekendu jest lepszy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku” – poinformowała policja.
W ciągu trzech dni majowego weekendu doszło do 356 wypadków. Zginęło w nich 30 osób, a 477 zostało rannych. Jak zauważa policja, jest to o 109 wypadków mniej niż w analogicznym okresie w ubiegłym roku. W trakcie poprzedniej majówki na drogach zginęło 35 osób, a o 86 więcej zostało rannych. Policjanci w tym roku zatrzymali 1571 nietrzeźwych kierowców, podczas gdy w roku ubiegłym 1745.
Policja podkreśla, że mimo niesprzyjających w wielu miejscach warunków pogodowych, główną przyczyną wypadków była nadal brawura i prędkość. „Mimo, iż spadki we wszystkich kategoriach policyjnej statystyki cieszą, to niestety odnotowano wiele przypadków nietrzeźwych kierujących (najwięcej – 341 przypadków w czwartek 30 kwietnia br.), którzy ryzykowali nie tylko swoje życie, ale również swoich bliskich i innych uczestników ruchu drogowego" – podsumowuje policja.