Wiceminister Jaki: Każde wezwanie Tuska to spadek notowań PiS

Wiceminister Jaki: Każde wezwanie Tuska to spadek notowań PiS

Patryk Jaki
Patryk Jaki Źródło:Newspix.pl / KONRAD KOCZYWAS / FOTONEWS
– Mam świadomość tego, że każde takie wezwanie (Donalda Tuska - red.) jednocześnie oznacza spadek notowań PiS-u. Uznaję prymat wartości państwa nad sondażami – mówił wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki w „Jeden na jeden” na antenie TVN24.

W poniedziałek 15 maja pojawiła się informacja, że warszawska Prokuratura Okręgowa wezwała na 5 lipca przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska na kolejne przesłuchanie. Sprawa dotyczy śledztwa związanego z katastrofą smoleńską. Szef MON w zawiadomieniu w tej sprawie pisał, że Tusk będąc premierem „nie dopełnił ciążących na nim obowiązków”. Samo zawiadomienie dotyczy „działania na szkodę państwa i narażenie na szwank interesu obywateli, w tym rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej”. Tusk poinformował w środę, że „nie wie, czy przyjedzie do Warszawy na przesłuchanie”.

Czytaj też:
Tusk: Nie wiem, czy przyjadę do Warszawy na przesłuchanie

Patryk Jaki, odnosząc się do wezwania Donalda Tuska, przekonywał na antenie TVN24, że „jeżeli chcemy mówić o silnym państwie, to wszyscy w takim państwie powinni być równi wobec prawa, bez względu na to, czy był premierem czy zwykłym Kowalskim”. – Mam świadomość tego, że każde takie wezwanie jednocześnie oznacza spadek notowań PiS-u, mam tego pełną świadomość. Uznaję prymat wartości państwa nad sondażami – tłumaczył.

– Jeżeli były premier Jarosław Kaczyński, który był premierem tylko rok, a był przesłuchiwany w prokuraturze kilkanaście razy i wtedy nic się nie działo, nie było problemów, to jeżeli premier Tusk dysponuje wiedzą, która pomoże prokuraturze wyjaśnić ważne sprawy, to jeżeli nam zależy na państwie, żeby była silna wspólnota narodowa, to premier, który dysponuje wiedzą, którą zdobył, powinien się nią dzielić – argumentował Patryk Jaki.

Źródło: TVN24