Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w pierwszej połowie czerwca, zdecydowanym zwycięzcą zostałoby Prawo i Sprawiedliwość (w koalicji z Polską Razem i Solidarną Polską). Na partię Jarosława Kaczyńskiego swój głos chce oddać 42 proc. wyborców, co oznacza wzrost o 3 pkt proc. w porównaniu do poprzedniego badania. O 5 punktów procentowych spadło poparcie dla drugiego według sondażu ugrupowania – Platformy Obywatelskiej. Na partię Grzegorza Schetyny gotowych jest zagłosować 21 proc. respondentów. Trzecie miejsce przypadło ruchowi Kukiz'15, który gotowych jest poprzeć 9 proc. respondentów – o 2 pkt proc. mniej w porównaniu do majowego badania.
Najnowszy sondaż przynosi złe informacje dla ugrupowania Ryszarda Petru – gdyby wybory odbyły się na początku czerwca, Nowoczesna nie przekroczyłaby progu wyborczego – może liczyć na 4 proc. poparcia, o 1 pkt proc. mniej niż przed miesiącem. Pod progiem wyborczym znalazłyby się też: Sojusz Lewicy Demokratycznej z wynikiem 4 proc., PSL z poparciem na poziomie 3 proc. oraz partie Razem i Wolność, na które chce głosować po 1 proc. wyborców.