Gawkowski zapowiada jeden klub Lewicy w Sejmie. „Na pewno się nie pokłócimy”

Gawkowski zapowiada jeden klub Lewicy w Sejmie. „Na pewno się nie pokłócimy”

Krzysztof Gawkowski
Krzysztof Gawkowski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Trzy największe ugrupowania lewicowe wystartują w wyborach w jednym bloku, a już wkrótce poznamy listy z nazwiskami kandydatów. Najnowsze sondaże wskazują na to, że taka koalicja mogłaby liczyć nawet na 60 miejsc w Sejmie. Wyniki skomentował Krzysztof Gawkowski, który opowiedział również o planach koalicji na funkcjonowanie po wyborach.

Sekretarz był gościem Onet Rano gdzie stwierdził, że „gdyby odrodzonej lewicy udało się wejść do parlamentu po czterech lat nieobecności, na poziomie 60 parlamentarzystów, to byłoby świetnie”. Pierwsi kandydaci do Sejmu z list Lewicy zostaną przedstawieni już podczas konferencji prasowej zaplanowanej na godz. 13 w poniedziałek. Krzysztof Gawkowski zapowiedział, że listy będą zróżnicowane i pojawi się na nich „pełen parytet”. – Cieszę się, że lewica w chwili próby pokazała mądrość i potrafi się zjednoczyć – dodał polityk.

Wspólny klub, wspólny przewodniczący

Polityk odniósł się także do programu Lewicy. – Nie musimy wstydzić się rzeczy, o których dzisiaj druga część opozycji mówi ze znakami zapytania – podkreślił Gawkowski. Wymienił tutaj m.in. postulaty zwiększenia płacy minimalnej, opodatkowania Kościoła i rozdzielenia go od państwa czy przeniesienia lekcji religii do salek katechetycznych.

Gawkowski został zapytany o to, czy Lewica po wejściu do Sejmu nadal będzie zjednoczona, czy rozpadnie się na trzy kluby lub koła. – Pamiętam pierwsze spotkanie Czarzastego, Zandberga i Biedronia. Pierwszym tematem było to, że musimy powołać wspólny klub. Taka deklaracja ze strony i Wiosny padła. powiedziało, że ma niezależność i będzie nad tym myślało – powiedział sekretarz Wiosny. Dodał, że przewodniczącym klubu zostanie zapewne ktoś z SLD lub z Wiosny. – Jeżeli pogodziliśmy się przy układaniu list, to na pewno się nie pokłócimy przy wybieraniu przewodniczącego klubu – podsumował.

Czytaj też:
Biedroń, Zandberg czy Czarzasty? Sondaż wyłonił lidera Lewicy