Echa włamań na konta Suskiego i Maląg. Stoją za nimi hakerzy związani z Rosją?

Echa włamań na konta Suskiego i Maląg. Stoją za nimi hakerzy związani z Rosją?

Marek Suski
Marek SuskiŹródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski/ FOTONEWS
Pod koniec ubiegłego roku głośno było o włamaniach na konta polityków PiS-u, a hakerzy przejęli m.in. profil Marleny Maląg. Z analiz amerykańskiej firmy Mandiant wynika, że za tymi cyberatakami stoją hakerzy, którym przypisuje się kontakty z rosyjskimi władzami.

Od października 2020 do stycznia 2021 roku internauci byli świadkami nietypowej aktywności polityków związanych z PiS. „Możecie sobie protestować ile chcecie. Jak powiedział Jarosław Kaczyński, zdanie narkomanek-prostytutek i zabójców dzieci nie będzie mieć wpływu na podejmowane decyzje” – brzmiał komentarz, jaki zamieszczono z konta Joanny Borowiak na Twitterze.

Nagie zdjęcia na profilu Suskiego

Na facebookowym profilu Marcina Duszka pojawiły się z kolei zdjęcia młodej kobiety w towarzystwie . W komentarzach autor wpisu dołączył zbliżenie pośladków kobiety oraz inną fotografię, tym razem z pokazaną twarzą. W styczniu 2021 roku internauci obserwujący konto Marka Suskiego mogli z kolei zobaczyć nagie zdjęcia kobiety podobnej do lokalnej działaczki Porozumienia z Mogilna.

„Jako kobieta, jako matka nigdy nie zrozumiem ani nie poprę protestujących. Wulgarne i chamskie zachowanie nie zdobi kobiet, przypominają mi watahy Papuasów i bezmózgich dzikusów zdolnych jedynie do bicia i bezrozumnego uprawiania seksu” – czytaliśmy z kolei we wpisie, który pojawił się na koncie Marleny Maląg.

Hakerzy powiązani z Rosją?

Wszyscy wspomniani posłowie od początku deklarowali, że ich konta zostały przejęte przez hakerów. Sprawie postanowiła przyjrzeć się amerykańska firma Mandiant, która przygotowała ostatnio raport dotyczący grupy określanej mianem „Ghostwriter” – podaje Onet. Zdaniem specjalistów hakerzy już od co najmniej pięciu lat przejmują konta w mediach społecznościowych oraz rozpowszechniają fake newsy. To właśnie oni mieli odpowiadać za serię ataków na profile polityków PiS.

Jak podaje Onet, wspomniani hakerzy mieli już wcześniej skupiać się w swojej działalności na podważaniu sensu obecności armii USA na wschodniej flance NATO. Mieli również tworzyć i rozpowszechniać fałszywe informacje na temat wojny z Rosją, którą rzekomo planowało NATO. Specjaliści Mandiant przekazali, że w działaniach grupy „Ghostwriter” prawdopodobnie pomagają hakerzy związani z rosyjskimi władzami.

Czytaj też:
Czarzasty nie przebiera w słowach. „Jak ktoś tego nie rozumie, jest c**ą, nie politykiem”

Źródło: Onet.pl