Nauczyciel wszedł na słup elektryczny. Miał ważny powód

Nauczyciel wszedł na słup elektryczny. Miał ważny powód

Incydent
Incydent Źródło:Policja / gorzow-wielkopolski.policja.gov.pl
Policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego zostali poinformowani przez mieszkańców o nietypowej sprawie. Na jeden ze słupów energetycznych wspiął się mężczyzna i nie planował z niego schodzić. Służby postanowiły poprosić o pomoc psychologa i negocjatora.

Zdarzenie miało miejsce 12 marca (służby poinformowały o nim dzień później). Policjanci zostali wezwani do mężczyzny, który wspiął się na słup, co – jak podkreślają – mogło skończyć się tragedią.

Negocjacje trwały dłuższy czas

Na miejsce policjanci przybyli razem ze strażakami. Odłączono prąd i rozpoczęto namawianie go, by zszedł. Ten jednak ani myślał posłuchać funkcjonariuszy. Znajdował się kilkanaście metrów nad ziemią.

W końcu wezwali oni na miejsce zespół negocjatorów i psychologa. Strażacy natomiast, przy pomocy wysięgnika, pomogli im znaleźć się na wysokości mężczyzny, by umożliwić im rozmowę.

Te nie były proste i trwało dłuższy czas – co najmniej kilkadziesiąt minut. Wkrótce przystał on na prośbę i razem z nimi powoli zjechał na dół, gdzie był już bezpieczny. Oddano go następnie pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego.

Chciał zwrócić uwagę na rzekome problemy w placówce edukacyjnej

Jak podaje Polsat News, mężczyzna miał zażądać, by wezwano prezydenta Gorzowa – Jacka Wójcickiego. Nie planował więc prawdopodobnie zrobić sobie krzywdy, a jedynie zwrócić uwagę na problem, jak uznał, wymagający natychmiastowej uwagi. Dziennikarze podają, że na co dzień jest nauczycielem w jednej z okolicznych placówek edukacyjnych.

Placówka, w której jest zatrudniony, ma borykać się z problemami. Lokalny serwis gorzowianin.com opisuje, że podobnego zdania są także niektórzy rodzice, których dzieci uczęszczają do szkoły.

Rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa powiedział, że sprawą zajęły się już władze. Prezydent Wójcicki miał powołać zespół, który ma przyjrzeć się przyczynom i okolicznościom całej niepokojącej sytuacji.

Myśli samobójcze, depresja? Tu znajdziesz pomoc

Jeśli zmagasz się z myślami samobójczymi, nie wahaj się szukać wsparcia! Pamiętaj, że istnieje szereg ludzi oraz instytucji, które są w stanie pomóc ci w każdym problemie.

W przypadku bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia twojego bądź drugiej osoby zadzwoń pod numer alarmowy – 112.

Warto wiedzieć, że fachową i bezpłatną pomoc psychologiczną można uzyskać również pod jednym z wybranych telefonów:

  • Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży (całodobowo) 116 111
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka (całodobowo) 800 12 12 12
  • Linia wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (całodobowo) 800 70 2222
  • Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia” (całodobowo) 800 12 00 02
  • Infolinia pomocowa dla dzieci, młodzieży i ich opiekunów (całodobowo) 800 080 222
  • Telefon Zaufania dla Osób Dorosłych w Kryzysie Emocjonalnym 116 123
  • Telefon dla rodziców i nauczycieli w sprawie bezpieczeństwa dzieci 800 100 10
  • Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji 22 594 91 00
  • Policyjny Telefon Zaufania 800 12 02 26

Możesz także skorzystać z pomocy w poradniach zdrowia psychicznego. Kontakt do takiego miejsca znajdziesz w Internecie, wpisując w wyszukiwarce „poradnia zdrowia psychicznego” oraz swoje miasto/województwo. Jeśli potrzebujesz pilnej konsultacji psychiatrycznej, możesz udać się na izbę przyjęć najbliższego szpitala psychiatrycznego.

Pomocy udzielają także:
  • Poradnie pedagogiczno-psychologiczne w szkołach
  • Powiatowe centra pomocy rodzinie
  • Lokalne ośrodki (centra) interwencji kryzysowej
Pomocowe strony internetowe:

Czytaj też:
„Współczesne getto”, „podłe miejsce”. Rodzice wściekli na władze Opola. Piszą do ministry
Czytaj też:
21 dni dodatkowego urlopu. Ale tylko dla niektórych

Źródło: gorzow-wielkopolski.policja.gov.pl / Polsat News / gorzowianin.com