Stanowski nie odzyskał pieniędzy mimo korzystnego wyroku. „Cudowna historia”

Stanowski nie odzyskał pieniędzy mimo korzystnego wyroku. „Cudowna historia”

Krzysztof Stanowski
Krzysztof Stanowski Źródło: Instagram / Krzysztof Stanowski
Dziennikarz i biznesmen Krzysztof Stanowski wygrał w sądzie z Natalią Janoszek, ale nie odzyskał straconych przy okazji pieniędzy. Wspomniał o tym we wpisie na X.

Latem 2023 roku Krzysztof Stanowski za pośrednictwem Kanału Sportowego na YouTube obnażył udawaną karierę polskiej celebrytki w Bollywood. Pokazał, że brylująca w Polsce Natalia Janoszek w rzeczywistości jest w Indiach osobą anonimową.

Stanowski vs Janoszek

Zanim to jednak zrobił, kobieta zdążyła wystąpić w programach „Taniec z gwiazdami” oraz „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Była też zapraszana do programów śniadaniowych największych stacji telewizyjnych i często pojawiała się na portalach rozrywkowych.

Stanowski wyśmiał Janoszek oraz media, które ślepo uwierzyły w jej opowieści. Został za to pozwany, a sąd na czas procesu zakazał dziennikarzowi wypowiadania się na temat celebrytki i jej kariery. Ten jednak nie zamierzał się podporządkowywać i publikował kolejne filmy poświęcone tej sprawie.

Ostatecznie swoimi materiałami z programu „Dziennikarskie Zero” Stanowski doprowadził do tego, że gwiazdka całkowicie zniknęła z polskiego show-biznesu, jej kariera się załamała. W kwietniu 2024 roku Janoszek pokazała na swoim koncie na Instagramie dokument mówiący o grzywnach w wysokości 15 tys. zł: jedna wymierzona w Krzysztofa Stanowskiego, druga w Kanał Sportowy. Przegranych obciążono też kosztami procesowymi.

Stanowski wygrał przed sądem, ale nie może odzyskać pieniędzy

W listopadzie 2024 roku w sprawie wypowiedział się jednak sąd apelacyjny. Prawomocnie orzekł on, że zakaz publikowania materiałów o Natalii Janoszek nie miał podstaw prawnych. Stanowski pisał jednak później, że ostatecznie wyrok niewiele dla niego zmienia.

„Sąd apelacyjny prawomocnie orzekł, że zabezpieczenie w sprawie Natalii Janoszek – zakazujące mi publikowania filmów na jej temat – nie miało podstaw prawnych. To definicja pyrrusowego zwycięstwa, bo przecież już za złamanie tego zakazu zapłaciłem 20 000 złotych” – informował w mediach społecznościowych.

Teraz Stanowski dodaje na X, że nie może również odzyskać zapłaconej grzywny. „Cudowna historii grzywny, którą na mnie nałożono za zakaz publikacji materiałów o Janoszek:

  1. 15 000 grzywny
  2. Płacę
  3. II instancja: nie muszę płacić
  4. Idzie pismo, żeby oddali 15 000
  5. Odpowiedź, że gdybym nie zapłacił, to spoko, ale skoro zapłaciłem to nie da się oddać”

Czytaj też:
Ustawa „antyryjowa”. Giertych wbił szpilę Stanowskiemu
Czytaj też:
Fatalny wynik Nawrockiego w „prawyborach”. Wyprzedził go nawet Braun

Źródło: WPROST.pl